Deweloperom zależy na zapewnieniu płynności w grze zarówno na pececie, jak i na konsolach i obiecują dołożyć wszelkich starań, aby udało im się osiągnąć cel, jakim jest 60 klatek na sekundę.
Titanfall 2 zapowiada się na jedną z najbardziej dynamicznych strzelanek ostatnich lat. Po raz kolejny otrzymamy rozgrywkę łącząca w sobie zwinność pilotów, potrafiących wykonywać podwójne skoki i biegać po ścianach z potężnymi tytanami, miażdżącymi przeciwników i dysponującymi przytłaczającą siłą ognia.
Czytaj także: Piękna Australia w nowym fragmencie rozgrywki z Forza Horizon 3
Z dynamiki rozgrywki doskonale zdają sobie sprawę twórcy tej produkcji, który dali jasno do zrozumienia, że zależy im na osiągnięciu płynnej zabawy w 60 klatkach na sekundę, niezależnie od platformy. Oczywiście najłatwiejsze jest to do zrealizowania na pecetach, gdzie uzależnione jest to od optymalizacji i konfiguracji sprzętowej.
Nieco inaczej sprawa może wyglądać na konsolach. Tutaj twórcy mogą być zmuszeni do pewnych kompromisów - np. obniżenia rozdzielczości. Ten aspekt nie został jeszcze sfinalizowany, także nie wiadomo czy na PlayStation 4 i Xboksie One zagramy w 1080p.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h