Tyler Rake: Ocalenie - kulisy 12-minutowej sceny akcji na jednym ujęciu. Kaskader MCU szaleje

Tyler Rake: Ocalenie jest filmem akcji wyreżyserowanym przez debiutanta Sama Hargrave'a. Wielu z Was zna go jako kaskadera, który w MCU był dublerem w scenach walk Chrisa Evansa w roli Kapitana Ameryki. Miał też duży wpływ na sceny akcji w choćby Zimowym żołnierzu, Avengers: Wojnie bez granic oraz Avengers: Koniec gry, w którym było wiele ciekawych walk. Hargreave należy również do grupy 87Eleven, która odpowiedzialna jest za sceny walk w takich filmach jak Aquaman, Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw, seria John Wick oraz Harley Quinn: Ptaki Nocy. Bracia Russo, reżyserzy Avengers: Endgame wspierają Hargrave'a w jego debiucie, który może być wielką gratką dla fanów gatunku. W nowym wideo o kulisach widzimy, jak kręcona jest 12-minutowa scena akcji, która będzie sprawiać wrażenie filmowanej na jednym ujęciu. Tak naprawdę jest złożona z kilku długich i skomplikowanych ujęć, w których jest pościg, strzelanina i walka wręcz. Jak widzimy sam reżyser jest przyczepiony do maski samochodu podczas pościgu i sam kręci scenę. Nie jest to też przypadek, że kaskader czuje akcje lepiej niż wielu reżyserów. Przykład Davida Leitcha i Chada Stahelskiego, współtwórców Johna Wicka, jest doskonałym dowodem, dlaczego to właśnie tacy filmowcy powinni stać za kamerą kina gatunkowego. Producentami są bracia Russo, a Joe Russo jest autorem scenariusza. Tyle Rake: Ocalenie - premiera w Netflixie już 24 kwietnia.