Jednym z najważniejszych narzędzi wypuszczonych przez NVIDIĘ przy okazji premiery kart z linii RTX był Deep Learning Super Sampling (DLSS). Pod tą nazwą skrywa się sztuczna inteligencja wykorzystująca potencjał sieci neuronowych do automatycznego skalowania obrazów do wyższej rozdzielczości. NVIDIA zdawała sobie sprawę z tego, że generowanie realistycznie wyglądających odbić mocno obciąża nawet najwydajniejsze układy RTX, dlatego zwróciła się w stronę tej technologii, aby usprawnić proces ray tracingu. Po włączeniu DLSS komputer renderuje rozmiar w niższej rozdzielczości, a następnie wykorzystuje sieci neuronowe do przeskalowania obrazu do docelowego rozmiaru. Wykorzystanie DLSS pozwala zachować wysoką płynność obrazu przy jednoczesnym podbiciu finalnej jakość grafiki. Pierwszym środowiskiem graficznym, które uzyskało natywne wsparcie dla tej technologii, jest silnik Unreal Engine. Zespół Epic Games wydał na początku 2021 roku specjalną wtyczkę, dzięki której można zaimplementować to narzędzie w projektowanej grze za pośrednictwem kilku prostych kliknięć. Pod koniec roku do Unreal Engine dołączy Unity, tym samym dwa najpopularniejsze środowiska graficzne dla twórców gier pozwolą w pełni wykorzystać potencjał DLSS, niezależnie od tego, na jaką platformę projektują swoje dzieła. Warto zauważyć, że wdrożenie DLSS na szeroką skalę może przysłużyć się przede wszystkim deweloperom pracującym nad grami dla Nintedo Switcha. Jeśli plotki krążące po sieci sprawdzą się, Switch Pro będzie kompatybilny z tą technologią, a co za tym idzie, dzięki wsparciu ze strony sieci neuronowych nowa konsola może umożliwić uruchamianie gier w 4K po zadokowaniu jej i wpięciu do telewizora.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj