Lekarze są ostoją służby zdrowia, ale jak trzeba zrobić zastrzyk w pupę niezbyt sympatycznemu pacjentowi, zawsze gdzieś znikają, a na placu boju pozostają pielęgniarki. Żeby przetrwać, muszą być twarde jak kamień i zimne jak lód. Tak jak siostra Jackie.
Tytułowa siostra Jackie, jest uzależnioną od leków przeciwbólowych pielęgniarką, która w dość niebanalny sposób prowadzi swoje życie. W domowych pieleszach jest idealną matką dwójki dzieci, a także przykładną i kochającą swojego męża żoną. W pracy zaś, ukazuje swoje drugie oblicze flirtując, naciągając do granic możliwości kodeks pielęgniarski, robiąc niemalże wszystko, by pozyskać leki i utrzymać swoją tajemnicę w ukryciu.
Nurse Jackie ma w sobie dużo z czarnej komedii. Wywleka na światło dzienne bardzo specyficzne oblicze szpitalnego poletka. Główna bohaterka jest w stanie zrobić praktycznie wszystko, by jej tajemnica nie wyszła na jaw, a rodzina dalej postrzegała ją jako idealną żonę i matkę. Serial wzbudził wiele kontrowersji, głównie w środowisku pielęgniarek. Nie zmienia to jednak faktu, że ogląda się go dobrze i jest z czego zarówno się pośmiać, jak i popłakać.
Siostra Jackie to takie połączenie
ER z
House M.D.. Z jednej strony obserwujemy ciekawy przypadki medyczne, którymi zajmują się pracownicy pogotowia, z drugiej jest w tym serialu wiele pieprznego i niegrzecznego humoru, rodem z opowieści o doktorze Housie. Z resztą główna bohaterka, grana przez świetną
Edie Falco, dorównuje charyzmą temu złośliwemu lekarzowi. Ciekawe, jak wyglądałaby ich szpitalna współpraca? Obserwując perypetie siostry Jackie, można przypuszczać że House’owi poszłoby w pięty. Z resztą sami zobaczcie ją w akcji!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h