Warto obejrzeć na Showmax: Blood Drive

Arthur i Grace pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego. On, ostatni uczciwy glina w mieście, ona seksowna anarchistka z ukrytymi celami. Oboje tworzą drużynę, która startuje w krwawym wyścigu ku uciesze mas. Slink, mistrz ceremonii, organizuje wyścig, podczas którego wykolejeńcy, psychopaci i mordercy rywalizują w autach napędzanych ludzką krwią. Zwycięzca zgarnia wszystko. Przegranego czeka śmierć. Arthur i Grace stają do wyścigu, ale mają zgoła inne cele. Czy uda im się pokonać przeciwników i skopać tyłek korporacji organizującej te bluźniercze zawody? A może w trakcie zawodów dojdzie do konfliktu, który rozbije zespół? ‌Blood Drive to serial inspirowana kinem znanym pod określeniem grindhouse i exploitation. Choć ten gatunek świecił triumfy w latach 70., współczesny widz poznał go dzięki Robert Rodriguez i Quentin Tarantino. Panowie stworzyli Death Proof i Planet Terror. Jednym słowem to nie jest serial dla małych dzieci i grzecznych dziewczynek. Przede wszystkim jednak, to nie jest serial dla pozbawionych poczucia humoru purytanów.