Nie wiem, ilu ludzi zdawało sobie wtedy [podczas nagrywania] sprawę z tego, że jest to tak bardzo ikoniczne, że już istnieje wizualne powiązanie - powiedział aktor. Gdy siedziałem w tej wannie, zastanawiałem się: ciekawe, czy ktokolwiek ma świadomość, jak bardzo to wybuchnie - ta konkretna scena. Próbowałem nawet wystawić stopy, ale nie potrafiłem: wanna miała nieodpowiedni kształt.
Dbałość Cavilla o szczegóły raczej nikogo nie dziwi, wystarczy przyjrzeć się zakulisowym materiałom i wywiadom. Ostatnio - gdy omawiał jedną z najlepszych scen w serialu - sam lekko naśmiewał się z siebie i z własnego ogromnego skupienia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj