W 4. sezonie Wiedźmina nie zobaczymy w tytułowej roli Henry'ego Cavilla. Nie ujawniono przyczyn decyzji o jego odejściu, mimo że początkowo wydawało się, że ma to związek z jego powrotem do roli Supermana do czego jednak nie dojdzie. Netflix znalazł zastępcę dla Geralta z Rivii w swojej serialowej adaptacji książek Andrzeja Sapkowskiego. W wiedźmina wcieli się Liam Hemsworth. Wybór nie przypadł do gustu fanom serialu, ponieważ wielu uważa, że Henry Cavill to idealny odtwórca Geralta, a także jedyny jasny punkt tej odcinkowej produkcji. Jednak dyrektor Netflixa Peter Friedlander jest spokojny o przyszłość Wiedźmina. W wywiadzie dla Variety, szef serwisu streamingowego, pochwalił Cavilla jako Geralta i wyjaśnił, dlaczego to wciąż będzie dobry serial fantasy, gdy Hemsworth przejmie rolę. 
Henry jest nadzwyczajnym Geraltem i myślę, że Liam będzie to kontynuował i również będzie niezwykłym Geraltem. Istnieją spuścizny niesamowitych, kultowych postaci, gdzie doszło do zmiany aktora, więc jesteśmy nastawieni do tego bardzo optymistycznie. Będziemy nadal przez cały czas szanować własność intelektualną, fanów i historię.
3. sezon Wiedźmina, w którym po raz ostatni wystąpi Henry Cavill w roli Geralta, trafi na platformę latem 2023 roku. Z kolei już 25 grudnia 2022 roku widzowie będą mogli obejrzeć Wiedźmin: Rodowód krwi

Wiedźmin - Henry Cavill jako Geralt z Rivii

Netflix
+11 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj