Wiedźmin Netflixa podbił świat szturmem i stał się niezwykle popularnym serialem. Nic więc dziwnego, że prawie miesiąc po premierze wciąż trafiają nowe materiały i wypowiedzi na temat pierwszego sezonu oraz drugiego, nad którym pracuje ruszają. Lauren S. Hissrich wyjawiła, że pierwsze wersje drugiego i trzeciego odcinka trwały 90 minut, więc o 30 minut więcej, niż dostaliśmy. Musieli więc podejmować decyzję, co wyciąć i co jest ważne. Zdaje sobie sprawę, że takim sposobem musieli pozbyć się interesujących wątków i postaci, ale wyciągają wnioski - dlatego w 2. sezonie napisali krótsze, treściwe scenariusze, aby nie tracić nic ważnego w montażowni. Do sieci trafiły storyboardy jednej z takich właśnie usuniętych scen. Jest to pierwotna wersja sceny walki z 7. odcinka, w którym Geralt i Myszowór walczą z zabójcami królowej Calanthe. Ostatecznie wyglądała ona zupełnie inaczej. Zobaczcie sami: https://www.instagram.com/p/B7HkqMVBU7N/?utm_source=ig_embed https://www.instagram.com/p/B7J2jXUhkAe/?utm_source=ig_embed Są też storyboardy z odcinka z teleportacjami Yennefer: https://www.instagram.com/p/B65zyqbB--L/?utm_source=ig_embed https://www.instagram.com/p/B67TZmuhHFb/?utm_source=ig_embed https://www.instagram.com/p/B6_ip4ShoMQ/?utm_source=ig_embed https://www.instagram.com/p/B7CIT03hYxS/?utm_source=ig_embed Hissrich zapowiada również, że w 2. sezonie w centrum będzie Ciri i jej relacja z Geraltem, a po czasie również Yennefer. Początkowo będzie to trochę komediowe, ponieważ nie znają się i nie wszystko będzie pasować obu stronom.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj