Miałam odejść. Powiedziałam nawet, że z przyjemnością pójdę do innego studia (...) To interesujące, bo aż do Wonder Woman przez całą karierę nie zarobiłam zbyt wiele i byłam z tym pogodzona. Myslałam: dobra, niech będzie. Ale teraz pomyślałam sobie - okej, nigdy nie zarabiałam pieniędzy, bo to wy mieliście na wszystko wpływ, a nie ja. Ale to się zmieniło.
Biorąc pod uwagę sukces pierwszej części, nie dziwi, że studio walczyło o reżyserkę. Choć jej oficjalne wynagrodzenie nigdy nie zostało ujawnione, według źródeł udało się jej otrzymać trzykrotność tego, co zarobiła za Wonder Woman.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj