Uruchomiłem demo Walmartu na smartfonie z Androidem (z podpiętym kontrolerem Xbox) i było to jak granie na PS4, wrażenia były lepsze niż podczas grania na Androidzie bądź iOS-ie – napisał w mailu z kwietnia 2019 roku Mark Rein.
Według Raina Walmart chciał zachęcić do korzystania z usługi m.in. poprzez sprzedaż klipsów do podłączenia kontrolera do telefonu w niezwykle niskiej cenie rzędu 2 dolarów. Wstępne plany zakładały uruchomienie testów beta usługi w czerwcu 2019 roku. Platforma miała funkcjonować na bazie platformy cloud gamingowej LiquidSky, którą Walmart wykupił w 2018 roku.
Ostatecznie nie doszło do startu nowej platformy w planowanym terminie. Według dziennikarzy The Verge, którym udało się dotrzeć do informatorów powiązanych z Walmartem, firma podpisała już umowy z kilkoma wydawcami oraz deweloperami na produkcję bądź udostępnianie gier dla Project Storm. Niestety, wybuch pandemii chwilowo wstrzymał prace wdrożeniowe nad tą usługą.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj