Simon Kinberg jest scenarzystą filmu X-Men: Days of Future Past i razem z Michaelem Doughertym i Danem Harrisem napisze X-Men: Apocalypse, którego reżyserią zajmie się Bryan Singer.
Opowiada, że X-Men: Apocalypse to tak naprawdę film katastroficzny wymieszany z komiksowym klimatem, którego zagrożenie jest globalne i w największej skali. Porównuje poziom destrukcji do wyczynów Rolanda Emmericha, a według niego jest to ekscytujące, bo żaden film o superbohaterach jeszcze nie pokazał aż tak wielkiej rozwałki, jaką oni planują.
Odnosi się też do końcowej sceny z X-Men: Days of Future Past, w której Mystique jako Stryker przejmuje nieprzytomnego Wolverine'a. Zapowiada, że na pewno w kolejnym filmie odniosą się do tego i wyjaśnią szczegóły.
Kingberg zapowiada też, że X-Men: Apocalypse głównie skupi się na młodej obsadzie, ale kilka osób ze starej gwardii także ma się pojawić, aczkolwiek nie wyjawia tożsamości postaci.
Przypomnijmy, że X-Men: Przeszłość, która nadejdzie jest wyświetlany na ekranach kin od piątku 23 maja.