X-Men: Mroczna Phoenix może poradzić sobie w box office całkiem dobrze pomimo fatalnych recenzji filmu.
W chwili powstawania tego tekstu
X-Men: Mroczna Phoenix na portalu Rotten Tomatoes zebrała jedynie 22% pozytywnych recenzji (uwzględniono już 105 tekstów), a średnia ocen kształtuje się na poziomie 4,52/10 - to najgorszy rezultat jeśli chodzi o wszystkie ekranowe produkcje o mutantach. Niektóre z opinii są wyjątkowo brutalne, a ich autorzy wyrażają ogromne niezadowolenie ze sposobu, w jaki
Simon Kinberg postanowił zakończyć całą serię. Wygląda jednak na to, że fatalne przyjęcie produkcji nie przełoży się na ogromny kolaps w box office.
Portal Deadline przedstawił wstępne szacunki jeśli chodzi o najbliższy weekend. Według nich w USA najlepszy wynik powinna co prawda osiągnąć animacja
Sekretne życie zwierzaków domowych 2 (60 mln USD), jednak w skali globalnej zwycięzcą ma okazać się właśnie
Mroczna Phoenix - mowa tu o 170 mln USD.
Na ten wynik złoży się ok. 50-55 mln USD z samych USA - nie jest na razie jasne, czy w tej materii film Kinberga przebije produkcję
X-Men z 2000 roku, która w weekend otwarcia wygenerowała wpływy rzędu 54,4 mln USD (to najgorszy pod tym względem wynik dla filmów o mutantach). Dodatkowe 120 mln USD ma pochodzić z pozostałych rejonów świata, przy czym blisko połowę tej kwoty
Mroczna Phoenix powinna zainkasować w Chinach. Tajemnicą poliszynela jest bowiem to, że datę premiery produkcji przeniesiono z lutego właśnie po to, by film wprowadzić do Państwa Środka w korzystniejszym momencie.
X-Men: Mroczna Phoenix także od jutra wchodzi do polskich kin.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h