Challengers - Zendaya o swojej roli
Aktorzy podzielili się swoimi przemyśleniami w wywiadzie dla magazynu VMagazine, jeszcze przed rozpoczęciem strajku. Zendaya opisała odgrywane przez nich postacie jako utrzymane "w stylu złoczyńcy". Zgodziła się z O'Connorem, że jest to "okrutne" małżeństwo, ale takich bohaterów gra się z przyjemnością i jest to dobrą zabawą.- Na tym polegała zabawa, prawda? Nie lubię określać kogoś wprost złoczyńcą, ale wszyscy ci bohaterowie mają w sobie coś z niego. I to było ciekawe i zabawne do odegrania.
Josh O'Connor zgodził się z tym poglądem, dodając:
- Kiedy przeczytałem scenariusz, od razu pomyślałem: "Patrick jest złoczyńcą, Tashi trochę też, biedny Art". Bardzo współczułem Artowi.
Zendaya zdradziła również, że to, kto jest głównym złolem całej historii, zmieniało się przy każdej rozmowie aktorów na ten temat.
- Podobały mi się konwersacje po wszystkim. Tash, Art, Pat - kto z nich jest zły? Kto jest dobry? I to się zmienia za każdym razem. Widzisz ludzi z różnych perspektyw, i to jest kluczowe. Mam nadzieję, że to sprawi ich bardziej ludzkimi. Są chaotyczni, podejmują złe lub skomplikowane decyzje. Myślę, że naszym zadaniem jest pozwolić ludziom zobaczyć w ten sposób różne wersje siebie lub ludzi, których kochają.
O'Connor pozwolił sobie nawet porównać bohaterów Challengers do postaci z dramatów szekspirowskich, którzy nie widzą siebie jako złoczyńców, a raczej ofiary. Zendaya mu przytaknęła, dodając, że Tash, Pat i Art również muszą uwierzyć w sens swojego celu i dążyć do niego.
Challengers - premiera już 26 kwietnia 2024 roku w kinach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj