Kobieta-górnik – „North Country” (2005)
Motyw „matki” jest tu kontynuowany, ale film sprawdza się na wielu innych płaszczyznach. Josey Aimes ucieka od znęcającego się nad nią oraz jej dziećmi męża i powraca do swojej rodzinnej miejscowości, gdzie zostaje zatrudniona w kopalni żelaza. Wykonuje ciężką fizyczną pracę, aby udowodnić swoją wartość najbliższym i lokalnej społeczności. Na nic się to jednak zdaje, a w dodatku pojawia się problem notorycznego molestowania kobiet w miejscu pracy przez mężczyzn. Josey za wszelką cenę chce ten proceder zwalczyć. Theron została za swoją poruszającą kreację ponownie wyróżniona nominacją do Oscara i chyba już wówczas nikt nie miał wątpliwości, że potrafi ona zagrać niemal wszystko. [video-browser playlist="700662" suggest=""]Superbohaterka – „Aeon Flux” (2005) i „Hancock” (2008)
Charlize nie miała do tej pory zbyt wielkiego szczęścia od kina superbohaterskiego. Zanim wybuchł szał na komiksowych herosów Marvela, aktorka pojawiła się w 2 filmach tego gatunku, które nie wzbudziły większych zachwytów, ale jej samej niczego zarzucić nie można. Do „Aeon Flux” była przygotowana perfekcyjnie i nawet po wypadku na planie oraz miesięcznej rehabilitacji wciąż wykonywała sceny kaskaderskie samodzielnie. To była jedna z tych produkcji, za której fiasko w dużej mierze odpowiedzialna była zakulisowa ingerencja studia w finalny produkt. Lepiej wypadł „Hancock”, gdzie gwiazda wcielała się w bohaterkę z nadludzka mocą, która prowadzi spokojne życie na przedmieściach. Oczywiście do czasu. Czekamy, aż Marvel albo DC zwiną Theron do swojego kinowego uniwersum. [video-browser playlist="700664" suggest=""]Wredna dziewczyna – „Young Adult” (2011)
Kolejna rewelacyjna rola artystki przypadła na czarną komedię Jasona Reitmana („Juno”), w której protagonistką jest wredna kobieta przed czterdziestką, Mavis Gary. Jest ona ghostwriterką – bazując na pomysłach innych, pisze powieści młodzieżowe. Podobnie jak bohaterki jej książek Mavis jest niedojrzała i przez większość czasu nie do zniesienia. Trudno ją polubić. Nawet ona siebie nie lubi. Dochodzi do wniosku, że aby zacząć od nowa, musi powrócić do rodzinnego miasteczka i usidlić dawną miłość. On ma jednak żonę i nowo narodzona córeczkę, ale Mavis to jakoś specjalnie nie obchodzi. Scenariusz Diablo Cody do pary z talentem Theron dały piorunujący efekt. [video-browser playlist="700666" suggest=""]Zła Królowa – „Snow White and the Huntsman” (2012)
Naprawdę należy z szacunkiem patrzeć na dobór ról Charlize Theron – niczego nie boi się ona spróbować. Tutaj zagrała czarny charakter, prawdziwie złowieszczą Królową Ravennę, która nie spocznie, dopóki nie zgładzi tytułowej Śnieżki. W ostatnich latach modne stało się mroczne i poważne podejście od baśni znanych nam z dzieciństwa i nie inaczej było w tym przypadku. Kreacja aktorki była wzmocniona fantastycznymi kostiumami, scenografią oraz efektami specjalnymi i nie było dla nikogo zaskoczeniem, że krytycy właśnie ją uznali za najlepszy element tego umiarkowanie ciepło przyjętego filmu fantasy. [video-browser playlist="700668" suggest=""]Wojowniczka szos – „Mad Max: Fury Road” (2015)
Na koniec bohaterka, którą możemy obecnie oglądać na dużych ekranach – Imperatorka Furiosa. Kto miał jakiekolwiek pojęcie o filmografii aktorki, ten wiedział w momencie pojawienia się pierwszego zdjęcia z planu (ponownie niesamowita transformacja), że to będzie wyjątkowa postać. Charlize Theron zawsze daje z siebie wszystko, a tym razem musiała wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, bo zrobienie tego filmu to nie była bułka z masłem. Zdjęcia były wyczerpujące i jak przyznaje sama aktorka, można było dostać na planie szału. Ale ta wściekłość zapewne tylko pomogła stworzyć jeszcze lepszą Furiosę, twardą i bezkompromisową rebeliantkę z ważną misją. Marsz do kin! [video-browser playlist="700669" suggest=""] A jakie inne role Charlize Theron zapadły Wam w pamięć?
Strony:
- 1
- 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj