6. John Constantine

Anulowany serial „Constantine” przyciągnął nieliczne, ale szalenie lojalne grono widzów. Jeśli do tej pory o tym nie usłyszeliście, to zaprezentowana w nim postać tytułowego protagonisty zostanie przywrócona do ekranowego życia właśnie dzięki serialowi „Arrow”. Ponownie wcieli się w niego Matt Ryan (ciekawostka: aktor ten użyczył głosu postaci Edwarda Kenwaya w grze „Assassin's Creed IV: Black Flag”), a John Constantine będzie wyglądał i ubierał się dokładnie tak samo jak w produkcji NBC. Pomysł na wprowadzenie bohatera zajmującego się magią narodził się w wątku Sary Lance. Producenci potrzebowali kogoś, kto może pojawić się w Star City i pomóc ją wskrzesić, a Constantine stanowił pod tym względem najlepszą i oczywistą opcję. Pojawić się ma na razie w tylko jednym epizodzie, którego przyjęcie może zadecydować o dalszych losach bohatera. A jest na co czekać. Niezależnie od oceny poziomu serialu NBC, przyszłość mistycyzmu w serialowym świecie DC zapowiada się ciekawie. Marc Guggenheim przyznał otwarcie, że kwestią czasu jest pojawienie się w serialu grupy Outsiders, w skład której w komisach weszli m.in. Katana, Shado czy też Komodo. Jeśli gościnny występ Constantine’a zostanie przyjęty pozytywnie, to kto wie, czy nie narodzi się szansa na stworzenie serialowej wersji/wariacji „Justice League Dark”. Wiele wskazuje na to, że filmowy projekt Guillermo del Toro upadł, a przynajmniej wstrzymany został na czas nieokreślony. Tymczasem Stephen Amell nawet na pytania o obecność Batmana odpowiada, że wszystko jest możliwie i niczego wykluczyć nie można.
Źródło: materiały prasowe

7. Ciekawsze retrospekcje

Marc Guggenheim przyznał, że łączenie retrospekcji z akcją w czasach obecnych było dla scenarzystów męczące. Nie bardziej niż dla widzów. Pierwsze retrospekcje z wyspy prezentowały się nawet ciekawiej niż właściwa linia fabularna i do tego poziomu spróbują nawiązać scenarzyści. Tym razem nie musieli się już martwić o połączenie pomiędzy przeszłością i teraźniejszością, a mogli swobodnie napisać dowolną historię. Ujawnione ostatnio informacje wskazują, że Oliver zmierzy się z zupełnie nową organizacją – Shadowspire, której przewodził będzie niejaki Baron Reiter. W komiksach była to organizacja przestępcza, która wspierała kartele narkotykowe w Ameryce Południowej, a także dokonywała ataków terrorystycznych na terenie USA z wykorzystaniem m.in. śmiertelnych wirusów. Z kolei Baron Reiter był Niemcem powiązanym z nazistami, ale już dzisiaj wiemy, że w „Arrow” będzie to reinterpretacja postaci, wcieli się w niego bowiem czarnoskóry aktor Jimmy Akingbola. Zapowiada się zagadkowo. Szalenie ciekawa jest jednak inna informacja – Marc Guggenheim wyjawił, że wątek ten zaprowadzi Olivera do Coast City oraz że poznamy kobietę z przeszłości bohatera, w którą wcieli się Elysia Rotaru. Internet spekuluje, że może to być Carol Ferris. Od tych wskazówek już prosta droga do potwierdzenia, że na małym ekranie pojawi się…
Jimmy Akingbola / Źródło: materiały prasowe

8. Green Lantern

Jak i kiedy? Tego nie wiadomo. Potwierdzenie słów Marca Guggenheima znajdziemy również na wcześniej opublikowanej grafice, która prezentuje panoramę miasta Coast City. W komiksach jest to miasto Hala Jordana, superbohatera znanego jako Green Lantern (bądź Zielona Latarnia, jak kto woli). Tekst na grafice nawiązuje żartobliwie do przysięgi Green Lantern Corps i jest to kolejna już sugestia dotycząca obecności tego bohatera w świecie „Arrow”. W 3. sezonie nawiązano do zaginięcia pilota z Ferris Aircraft, co fani błyskawicznie skojarzyli z osobą wspomnianego Hala Jordana. Czy jest to więc już sprawa przesądzona? Niekoniecznie, choć dużo wskazuje, że nadzieje te nie są płonne. Warto mieć na uwadze, że w 2020 roku zadebiutuje kinowe widowisko „Green Lantern Corps”, ale film ten może zaprezentować (i zapewne tak zrobi) innych bohaterów, którzy wcielali się w Green Lanterna – istnieje duża szansa, że będzie to m.in. czarnoskóry John Stewart. Nawet gdyby pojawić się miał jeszcze Hal Jordan, to zapowiadana obecność dwóch Barrych Allenów nie wyklucza i takiego rozwiązania, szczególnie że wcześniejsza ekranizacja przygód Jordana („Green Lantern” z 2011 roku z Ryanem Reynoldsem) to historyczna klęska, więc można odpuścić postać kosztem serialu. Poza tym w ciągu 5 lat plany filmowe Warner Bros. mogą ulec jeszcze wielu zmianom, droga do wprowadzenia Green Lanterna w „Arrow” stoi więc otworem. Problemem może być jednak rozmach takiego przedsięwzięcia - moce superbohatera wymagają całej masy efektów specjalnych, a więc i pokaźnego budżetu. Przykład „The Flash” pokazuje, że technologia CGI, a więc obrazów generowanych komputerowo, stale się rozwija i staje się dostępna nawet dla mniejszych stacji, takich jak właśnie The CW. Może więc nie od razu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby budować fundamenty pod wprowadzenie Green Lanterna w przyszłości, a na razie można igrać z widzem lub nawet pozwolić sobie na gościnny występ. To niewątpliwie ciekawa perspektywa, szczególnie że twórcy nie ukrywają swoich zapędów do systematycznego rozszerzania skali serialowego uniwersum.
Źródło: materiały prasowe

9. Rutina Wesley

Aktorka znana z występów w przeboju HBO „True Blood”, a ostatnio także z finałowych odcinków „Hannibal”, pojawi się w „Arrow” jako Liza Warner. W komiksach jest to postać znana jako Lady Cop, zwyczajna policjantka rozwiązująca kryminalne sprawy. W produkcji The CW odegra jednak znacznie istotniejszą rolę, będzie tu bowiem członkiem grupy uderzeniowej pilnującej porządku w Star City. Specjalny zespół skierowany będzie szczególnie do walki z samozwańczymi bojownikami, bardzo prawdopodobne są więc nowe konflikty na linii policja – Team Arrow. W relacji tej panowała ostatnio stagnacja, a współpraca Olivera z Quentinem Lance'em układała się względnie bezproblemowo. Wprowadzenie nowej dynamiki, która urozmaici wątki poboczne i tło serialu, to na pewno dobry pomysł. Oby rozwinięta została także sama postać Lizy Warner. Silnych kobiet nigdy za mało, a ta ma za sobą całkiem ciekawą przeszłość, którą można wykorzystać w fabule serialu. Jeśli jednak pomysły te nie wypalą, to pozostaje liczyć, że Rutina Wesley będzie przynajmniej miłą dla oka ozdobą.
Źródło: materiały prasowe

10. Anarky, Mr. Terryfic, Hawkman

Poza Damienem Darhkiem, Johnem Constantine'em oraz Lady Cop pojawi się jeszcze parę innych nowych i interesujących postaci. Będą to m.in. dobrze znani z komiksów DC złoczyńca Anarky (częsty oponent Batmana) oraz superbohater Mister Terrific. W tego pierwszego wcieli się Alexander Calvert, a będzie to elitarny kryminalista do wynajęcia, prawdopodobnie szerzący swoją anarchistyczną ideologię. Z kolei Mr. Terrific sportretowany zostanie przez Echo Kelluma. Będzie to postać znana pod nazwiskiem Curtis Holt, wynalazca i geniusz technologiczny współpracującym z Felicity - inaczej niż w komiksach, w których nosił imię Michael, a zajmował się m.in. lekkoatletyką. Na ile rozwinie się tutaj w superbohatera? To zagadka, ale Greg Berlanti ogłosił, że będzie on pierwszym homoseksualistą w serialu. Producenci potwierdzili również, że Hawkman (w tej roli Falk Hentschel), który na stałe występować ma w spin-offie „Legends of Tomorrow”, zadebiutuje najpierw w crossoverze seriali „Arrow” i „The Flash”, który wyemitowany zostanie pod koniec tego roku. Postać ta znana jest pod imieniem Carter Hall, a scenarzyści określają go mianem charyzmatycznego i naturalnego lidera, który ma obecnie ponad 5 tysięcy lat na karku. Superbohater ten jest ostatnią reinkarnacją egipskiego księcia, który odradza się w czasie, a swoje moce zawdzięcza starożytnemu bogu Horusowi – podobnie jak Hawkgirl (Kendra Saunders, którą sportretuje Ciara Renee).
Fot. Comingsoon
Wymieniona trójka postaci ma więc w sobie potencjał na coś nowego, ale szczególnie inkorporacja tej ostatniej zapowiada się na intrygującą. Czy twórcy unikną kiczu i znajdą trafny pomysł na to, jak przenieść Hawkmana do współczesnych telewizyjnych realiów? Odpowiedzi na te i wszystkie inne pytania zaczniemy poznawać od 7 października. Jeśli przekonuje Was przynajmniej 5 z 10 wymienionych wyżej powodów, to warto dać produkcji drugą szansę. Jeśli nie, to cóż… pewnie i tak będziecie oglądać.
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj