10 razy, kiedy Pamela Anderson nie rozebrała się (a przynajmniej nie do końca)

"Scary Movie 3"

W tym wszystkim jedno jej trzeba przyznać: zawsze miała dystans do siebie i do swego wizerunku. To coś, czego brakuje większości gwiazd Hollywood, a jeszcze mocniej naszym rodzimym gwiazdkom. Najlepszy dowód to ta scena z pamiętnej parodii horrorów: [video-browser playlist="720086" suggest=""]

"Borat: Cultural Learnings of America for Make Benefit Glorious Nation of Kazakhstan"

W komedii „Borat” Pamela była po prostu Pamelą Anderson, seksowną gwiazdą, w której główny bohater się zakochał. Przy pierwszej okazji próbował z zaskoczenia oświadczyć się i wziąć ślub zgodnie z własnymi tradycjami: [video-browser playlist="720087" suggest=""]

"Stripperella"

A co powiecie na animowaną Pamelę? Ta ikona popkultury połączyła siły z twórcą najsłynniejszych komiksowych superherosów, Stanem Lee, i oto efekt - serial animowany o pogromczyni zła, która gdy nie ma na sobie stroju superbohaterki, to... prawie nic na sobie nie ma, bo pracuje jako striptizerka i tańczy na rurze. [video-browser playlist="720088" suggest=""]

"Oczytana"

Po "Słonecznym patrolu" były jeszcze inne telewizyjne pomysły, ale ten był najśmieszniejszy. Ktokolwiek na niego wpadł, musiał być nieźle zakręcony. Oto Pamela jako pracownica księgarni. Sitcom istniał tylko rok, ale to pewnie on natchnął twórców akcji „Nie czytasz – nie idę z tobą do łóżka” i wielu podobnych. [video-browser playlist="720089" suggest=""]

"Ellen"

Na koniec zobaczmy normalną, sympatyczną Pamelą. Bez dekoltu, bez udawania czegokolwiek. Tak wygląda. Tak mówi. Oto Pamela Anderson na fotelu gościa w najlepszym amerykańskim dziennym talk-show - u Ellen DeGeneres, która jak nikt potrafi rozmawiać z gwiazdami przed kamerami. Sami zobaczcie: [video-browser playlist="720090" suggest=""]