Kilka dni temu zadebiutował pełny zwiastun superprodukcji "Avengers: Czas Ultrona". Rozkładamy go na czynniki pierwsze, sprawdzając, co tak naprawdę on nam zdradza.
W pierwszych scenach widzimy tajemniczy zamek, prawdopodobnie w Europie, gdzie Ultron komunikuje się z bliźniakami. Z serialu „Agenci T.A.R.C.Z.Y.” wiemy, że Baron von Strucker przebywa właśnie w Europie, natomiast w zakończeniu drugiej części "Kapitana Ameryki" zobaczyliśmy jego eksperymenty nad Quicksilverem i Scarlet Witch. Możemy więc założyć, że scena ma miejsce na początku filmu, a rodzeństwo jeszcze nie spotkało Avengers.
Następnie przelot Quinnjetu nad miastem, prawdopodobnie powrót Avengers z udanej misji na początku filmu.
Kolejna ważna scena to Ultron wyjmujący sobie kabel zasilający. Wygląda on tu już znacznie bardziej złowrogo, więc jest to prawdopodobnie jedna z jego późniejszych form. Joss Whedon w jednym z wywiadów potwierdził, że Ultron w trakcie filmu przejdzie kilka metamorfoz.
Sceny wybuchów i zniszczeń prawdopodobnie również pochodzą z początku filmu, gdy Avengers próbują ewakuować ludność. Budynki przypominają te, które widać w starciu Hulkbustera z Hulkiem - być może to właśnie ten drugi jest odpowiedzialny za panikę i zniszczenia.
Kolejne sceny i rozmowa między Starkiem a Bannerem to niejako potwierdzenie genezy Ultrona. Wszystko wskazuje na to, że w przeciwieństwie do komiksów Hank Pym nie będzie miał nic wspólnego z głównym antagonistą drugiej części "Avengers". Motyw stworzenia sztucznej inteligencji przez Starka jest jednak dokładnie taki sam jak w przypadku komiksowego Pyma: zwolnienie Avengers z potrzeby ciągłego ratowania świata.
Kolejne ujęcia to piękny pokaz armii Ultrona. Podobnie jak w komiksach, tutaj również będzie on w stanie powielać się właściwie w nieskończoność. Daje to też pewną gwarancję na to, iż nie jest to ostatni film, w którym go zobaczymy. Zawsze jakiś dysk czy inny nośnik danych z programem Ultrona może się gdzieś zapodziać…
Dalsze sceny to niejako zapowiedź nadchodzącej Wojny Domowej. Avengers wycofali się na wieś – być może brak technologii uniemożliwia Ultronowi namierzenie ich tam. Zażartą dyskusję przy rąbaniu drewna widzieliśmy już w "wyciekniętym" filmiku z pokazu Marvela. Ponadto w wiejskim zaciszu możemy zobaczyć rozwój uczuć pomiędzy Bannerem a Black Widow.
Kolejne kadry skupiają się na Hawkeye'u. Jeremmy Renner wypowiadał się, że w tym filmie jego postać wreszcie odegra ważniejszą rolę. Wiemy, że aktor nie był zadowolony z tego, jak poprowadzono postać Hawkeye’a w pierwszej części przygód Avengers. Epicka szarża całej drużyny w ośnieżonym lesie to prawdopodobnie kulminacja udanej akcji z początku filmu.
Z kolejnych migawek najważniejsza wydaje się scena, w której Stark bierze do ręki kostur, którym posługiwał się Loki w pierwszych "Avengers". Warto przypomnieć, iż znajduje się na nim jeden z Kamieni Nieskończoności, prawdopodobnie Kamień Umysłu. Są również spekulacje, iż to właśnie za jego pomocą Baron von Strucker odblokował moce Scarlet Witch i Quicksilvera. Być może po obaleniu dowódcy Hydry Stark przejmuje ten artefakt.
Motywacyjna przemowa Nicka Fury’ego wydaje się mieć miejsce w tym samym wiejskim domku. Ukrywający się - prawdopodobnie po miażdżącej porażce - bohaterowie szykują się do ostatecznego starcia z Ultronem. Trudną sytuację podkreśla również rozmowa Kapitana Ameryki ze Starkiem, który zauważa, że drużyna nie ma wielkich szans na powodzenie.
Joss Whedon potwierdził, że w przeciwieństwie do komiksów, w których powłoka Ultrona stworzona jest z adamantium, filmowy robot będzie zbudowany z vibranium. Z tego samego metalu stworzona jest tarcza Kapitana Ameryki i jak widać w trailerze, nie jest ona w stanie wyrządzić Ultronowi żadnej krzywdy.
Następnie kilka nowych scen z walki pomiędzy Hulkiem a odzianym w zbroję Hulkbuster Iron Manem. Z trailera wynika, że podobnie jak w komiksie zbroja może co najwyżej opóźnić zniszczenia wywołane przez Hulka, jednak nie ma szans na pokonanie go.
Quicksilver i Scarlet Witch ewidentnie na początku będą stali po przeciwnej stronie niż Avengers. Szczególnie ciekawa jest scena, w której Scarlet Witch manipuluje Black Widow. W komiksach moce Scarlet Witch były właściwie nieograniczone, manipulowała wieloma umysłami, a nawet samą rzeczywistością. Ta scena może tłumaczyć wspomnienia Black Widow widziane w poprzednim trailerze - może to właśnie poprzez owe manipulacje poznamy przebieg programu Czarnych Wdów, który przeszła Natasha Romanoff. Warto przypomnieć, że początki owego programu mogliśmy zobaczyć w pierwszym sezonie serialu "Marvel's Agent Carter".
Końcowa scena trailera pochodzi prawdopodobnie również z końca filmu. Wygląda to na moment kulminacyjny w starciu pomiędzy Avengers a armią Ultrona. Warto zauważyć, że u boku Avengers walczy zarówno Scarlet Witch, jak i Hulk. Co za tym idzie - spekulacje o wystrzeleniu Hulka w kosmos po starciu z Iron Manem raczej się nie sprawdzą. Przynajmniej na razie.
Pojawienie się Visiona w ostatniej scenie trailera nie powinno być dla nikogo niespodzianką. Stworzony przez Ultrona android, który miał być ostateczną bronią przeciwko Avengers, już dawno został przez studio zapowiedziany. Tutaj jednak jego geneza ma być lekko zmieniona - powstanie on ze sztucznej inteligencji Starka znanej jako J.A.R.V.I.S. Na czole androida znajduje się żółty kamień, na temat którego rozpoczęła się dyskusja fanów. Wielu uważa, iż jest to Kamień Nieskończoności zwany Kamieniem Duszy. Warto jednak pamiętać, iż ozdoba na czole jest nieodłącznym elementem wizerunku Visiona w komiksach i nie ma tam nic wspólnego z Kamieniami Nieskończoności. Za jej pomocą android jest w stanie emitować zabójcze promienie. Ponadto James Gunn, reżyser "Strażników Galaktyki", niejako potwierdził, że w drugiej części jego filmu pojawi się postać Adama Warlocka, który to znany jest z noszenia właśnie Kamienia Duszy na swoim czole.
Dla przypomnienia poniżej zwiastun:
[video-browser playlist="668847" suggest=""]