Zwiastun filmu Avengers: Wojna bez granic zawiera kilka ważnych elementów, które mogą nam sugerować obrót spraw w całej historii. Czas więc rozebrać trailer na czynniki pierwsze.
Hulkbuster, czyli zbroja, jaką przyszykował Tony na wypadek wymknięcia się Hulka spod kontroli, wraca do Kinowego Uniwersum Marvela. Najważniejsze jest jednak miejsce akcji – niech Was nie zmylą wieżowce w tle; zwróćcie uwagę na florę. Jak potwierdzą kolejne ujęcia, właśnie lądujemy wraz z Iron Manem w Wakandzie, gdzie rozegrają się najistotniejsze wydarzenia ukazane w zwiastunie. Chwilę później widzimy tajemnicze struktury wbijające się w ziemię afrykańskiego kraju. Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy zakładać, że to statki transportowe armii Thanosa, w których znajdują się kosmiczne istoty, znane jako Outriders. Jak już wiemy z komiksów, zostały one genetycznie zaprojektowane i stworzone wyłącznie do realizowania nikczemnych celów Szalonego Tytana. To zarówno pasożyty, jak i świetnie wyszkoleni zabójcy – jednemu z nich możemy przyjrzeć się nieco lepiej w trakcie pojedynku z Czarną Panterą. Kolejne ujęcie, w którym Thanos przygniata do ziemi Spider-Mana, zostaje zestawione z kadrami pokazującymi rozpacz Tony'ego. Niektórzy dopatrują się tu śmierci Pajączka, jednak wiemy już doskonale, że pojawi się on także w filmie Avengers 4.
W scenie, w której Vision traci (?) swój Kamień Umysłu pojawia się Corvus Glaive, kolejny członek Czarnego Zakonu – taki obrót spraw sugeruje zarówno kształt widocznej na ciele herosa stopy złoczyńcy, jak i zakrzywiony czubek włóczni, która wyrywa przedmiot. W komiksach Corvus Glaive jest mężem Proximy Midnight. W sztukach walki nie jest, co prawda, biegły jak inni członkowie Zakonu, ale dopóki dzierży w swojej dłoni włócznię pozostaje nieśmiertelny. Istotny jest jeszcze jeden aspekt całej sekwencji - choć zdaje się ona sugerować taki obrót spraw, to jednak nie widzimy dokładnego momentu utraty Kamienia Umysłu przez Visiona.
Thanos pokazuje nam Rękawicę Nieskończoności, na której znajdują się już Kamień Przestrzeni (prezent od Lokiego) i Kamień Mocy – nie do końca jest jasne, w jaki sposób złoczyńca wszedł w posiadanie drugiego z nich. Przypomnijmy, że pieczę nad nimi sprawowała Nova Corps; być może Thanos w trakcie drogi na Ziemię postanowił więc na chwilę zawitać na planetę Xandar. Do tego zestawu dochodzi być może Kamień Umysłu z czoła Visiona. Brakuje trzech przedmiotów do pełnej kolekcji. Kamień Rzeczywistości pozostawał w rękach Kolekcjonera. Opis jednej ze scen podpowiada, że Thanos odwiedzi go, a do szewskiej pasji doprowadzi go fakt, iż Kolekcjoner nie będzie potrafił określić, co stało się z artefaktem. Kamień Czasu znajduje się pod opieką Doktora Strange'a, natomiast Kamień Duszy stanowi największą zagadkę. Wydaje się, że jest on w posiadaniu Wakandy, co tłumaczyłoby zapewne atak Thanosa na to państwo.
Źródło: Marvel
Warto też zauważyć, że Iron Man korzysta z nowej zbroi. Zdaje się ona przywodzić na myśl komiksowy Model 38, znany także jako Bleeding Edge – bazował on na nanotechnologii i wbudowanym w ciało Tony'ego reaktorze łukowym, który – jak sugerują niektóre z ujęć – znów znajduje się w klatce piersiowej Starka.
Źródło: Marvel
W tym ujęciu Czarna Wdowa zabija przeciwnika za pomocą włóczni Corvusa – być może właśnie jego lub jego żonę, Proximę. Kadr może mieć zasadnicze znaczenie dla walki herosów, gdyż taki obrót spraw udowadnia, że członkowie Czarnego Zakonu nie są nieśmiertelni. Nie możemy też wykluczyć, że w tej sekwencji Natasha stanie ramię w ramię z Kapitanem Ameryką, który złapał włócznię Proximy.
Sekwencja walki na polach Wakandy może robić wielkie wrażenie wizualne, jednak warto przyjrzeć się jej nieco uważniej. W komiksach Thanos ruszył najpierw w kierunku Atlantydy, jednak skonfliktowany z Czarną Panterą Namor doprowadził ostatecznie do zmiany kierunku ataku Szalonego Tytana – warto wspomnieć, że Wakanda wyszła zwycięsko z natarcia. Co prawda, tej postaci nie widzimy w zwiastunie, ale jest prawdopodobne, że armią Thanosa w afrykańskim kraju będzie dowodził Cull Obsidian (w komiksach znany jako Black Dwarf), ostatni z członków Czarnego Zakonu. Taki obrót spraw nie wydaje się przypadkowy; wśród popleczników Szalonego Tytana Obsidian zyskał miano najbrutalniejszego. Sam siebie uznawał za prawą rękę Thanosa. W komiksowej serii Nieskończoność jego porażka w Wakandzie przełożyła się jednak na wydalenie go z Zakonu.
Warto też zauważyć, że ramię w ramię z herosami walczy Bucky – najprawdopodobniej więc naukowcy z Wakandy poradzili sobie z jego trudnościami w kontrolowaniu umysłu. Z kolei w ujęciu z Czarną Panterą po jego prawej stronie najpewniej pojawia się M'Baku (Man-Ape); konflikt pomiędzy ważnymi postaciami afrykańskiego kraju, który zobaczymy w najbliższej odsłonie Kinowego Uniwersum Marvela, najwyraźniej zostanie zażegnany. W sekwencji z szykującymi się do ataku bohaterami widzimy także Okoye – członkinię straży przybocznej Czarnej Pantery, Dora Milaje. Zwróćcie wreszcie uwagę, że na swoich rękach Kapitan Ameryka trzyma osobliwy fragment zbroi, wykonany prawdopodobnie z vibranium. Kadr raz jeszcze potwierdza, że herosi w filmie będą podzieleni na mniejsze grupy, operujące w różnych rejonach globu.
Rzutem na taśmę do powyższej analizy dołączyliśmy jeszcze jedną teorię, za którą serdeczne podziękowania należą się Oskarowi "Komiksomaniakowi" Rogowskiemu. Jego zdaniem Hulkbusterem wcale nie kieruje Tony Stark, lecz James Rhodes lub Bruce Banner. Zwróćmy uwagę, że w scenie heroicznej szarży nie widzimy Iron Mana, z kolei w ujęciu z bitwy (perspektywa lecącego Falcona) nie pojawia się ani War Machine, ani Hulk. Prawdopodobniejsze wydaje się to, że w zbroi znajduje się Banner. Wiemy już z Kinowego Uniwersum Marvela, że to on wraz ze Starkiem stworzył "Veronicę", natomiast we wspomnianej wyżej sekwencji z Czarną Wdową to właśnie koło niego widzimy fragment Hulkbustera.