Menażeria (1978)

Zanim na ekranie pojawił się Van Wilder, zanim nawet wszyscy Polacy rozkochali się w serii W krzywym zwierciadle, szlaki przecierała właśnie Menażeria. Film ma na pozór banalną fabułę: dwóch studentów pierwszego roku dostaje się do bractwa Delta Tau Chi, które pełne jest dziwaków i oryginałów. Ich przerysowane, momentami wulgarne zachowania przyprawiają dyrekcję uczelni o solidny ból głowy. Muszą oni także walczyć ze złowrogim dziekanem, jak również konkurować z innym bractwem, które – delikatnie rzecz ujmując – nie pała do nich sympatią. Okazją do pozbycia się problemu jest więc test z psychologii, którego członkowie Delta Tau Chi z założenia nie powinni zdać. Na horyzoncie pojawia się już jednak doroczne święto uczelni… To kolejny doskonały film dla pierwszoroczniaków ze szkoły wyższej. Jeśli nie wiecie, co począć w nowym środowisku – cóż, ta produkcja powinna Wam podsunąć kilka pomysłów. No url

The Graduate (1967)

Co prawda w filmie nie znajdziemy życia studenckiego, ale przecież Dustin Hoffman dopiero co zakończył przygodę z uczelnią wyższą i staje przed wyborem przyszłej drogi. Mamy tu więc do czynienia z problemem pojawiającym się w dniu obrony pracy licencjackiej czy magisterskiej: i co dalej? No cóż, możemy romansować ze starszą sąsiadką, zakochać się w jej córce, odjechać w siną dal autobusem, ewentualnie nie robić nic i pluskać się w basenie. Rodzice nadal chcą kierować naszym życiem i wpływać na nasze wybory, pętla zdaje się zaciskać i nie mamy dokąd uciec. Pojawia się gdzieś tu tęsknota za studiami, za czasem, który w większej perspektywie wciąż można zaliczyć w poczet beztroskich chwil. A jeśli do tego wszystkiego dodamy kapitalną muzykę duetu Simon i Garfunkel, przestaniemy już dostrzegać nazwę „Absolwent” wyłącznie na półce z napojami wyskokowymi. No url

Zemsta frajerów (1984)

No dobrze, jednak co począć w momencie, gdy wybrałeś się na studia, chcąc naprawdę chłonąć wiedzę, ale w uniwersyteckiej hierarchii i tak musisz oddać pole zabawniejszym czy bardziej umięśnionym kolegom? Po prostu powinieneś się zemścić. Za to, jak cię potraktowali, i za wszystkie czasy, gdy „kujon” oznaczał nic więcej jak dziwaka, którego należy trzymać w odosobnieniu aż do momentu pierwszego kolokwium. W filmie znów napotykamy studentów pierwszego roku, którzy nie mogą znaleźć swojego miejsca w obrębie kampusu. Są nawet zmuszeni zamieszkać na… sali gimnastycznej. Ich starsi i silniejsi koledzy dogryzają im w dodatku w każdym możliwym momencie. Jednak ten się śmieje, kto śmieje się ostatni – tytułowi frajerzy korzystają ze swojej wiedzy i zakładają bractwo, a że znają nawet sposób na zneutralizowanie działania alkoholu w organizmie, to film będzie jak znalazł na czas studiów. Właściwie w każdym ich momencie. No url

Shameless (2011- )

Jednym z wątków, które powracają w ciągu ostatnich sezonów, jest zmaganie się Lipa z życiem studenckim. Właściwie mamy tu do czynienia z kwintesencją wszystkiego, o czym pisaliśmy do tej pory: genialny umysł, problemy alkoholowe, romans z wykładowczynią, trudne relacje z innymi żakami, imprezy wymykające się spod kontroli i buńczuczne zachowanie. Nie do końca wiadomo, jak to się zakończy – na razie nie mamy powodów do optymistycznego spojrzenia na sprawę. Lipowi w jego przygodach chcemy kibicować nawet pomimo tego, że tak często marnuje swój talent. Słodko-gorzki posmak jego uczelnianego życia daje do myślenia, dlatego serial polecamy także licealistom tuż przed maturą, by wiedzieli, na co się de facto piszą. No url

Community (2009-2015)

Podobnie jak w serialu Suits, mamy tu do czynienia z prawnikiem bez licencji na wykonywanie zawodu. Ten jednak w odróżnieniu od Mike’a Rossa decyduje się wrócić na studia. Okazuje się, że życie na uczelni to po prostu stan umysłu: dobrze zapowiadający się i – wydawałoby się – poukładany adwokat nagle zaczyna powielać najczęstsze schematy zachowania żaków. Jedna ze studentek tak mu się podoba, że główny bohater serialu tworzy fikcyjne koło naukowe, pozorujące tylko zdobywanie wiedzy. Znów mamy tu do czynienia z bogatym spektrum postaw i zachowań, a wszystko to podane jest w niezwykle lekkostrawnej formie. Po seansie możecie też dowiedzieć się, jak dyskretnie sprawdzić, czy Wasz dziekan niepokojąco mocno uwielbia dalmatyńczyki. No url
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj