"Neighbors"
Postrzelona komedia Nicholas Stoller to kopalnia fallusowych motywów i dosłowności. Wystarczy wspomnieć „wzwód na zawołanie” Pete’a (Dave Franco), opłacalny biznes rozkręcony na odlewach penisów członków bractwa czy wiekopomną walkę Zac Efron i Seth Rogen na dilda. Seks zawsze się sprzedaje, a sprośne żarty nieodmiennie bawią. [video-browser playlist="714320" suggest=""]"A Clockwork Orange"
Choć nie jest naturalny, to i tak zapada w pamięć. Jedna z najsłynniejszych scen z filmu Stanley Kubrick przedstawia morderstwo, w którym narzędziem zbrodni jest gigantyczny porcelanowy fallus. Z niedowierzaniem, lekkim rozbawieniem i niemałym zgorszeniem obserwujemy, jak Alex DeLarge (Malcolm McDowell) z uśmiechem na ustach morduje kobietę jej własną rzeźbą, inicjując przy okazji seks oralny. Rumieńce same wyskakują na policzkach. [video-browser playlist="714321" suggest=""]"Piranha 3-D" i "Pirania 3DD"
Zarówno w filmie z 2010 roku, jak i w sequelu "Piranha 3-D" nie zapomniano podkreślić, że śmiercionośne rybki wprost uwielbiają dobierać się do narządów rozrodczych. Pierwszą tego typu ofiarą był niejaki Derrick Jones (Jerry O'Connell), ale nie oszukujmy się – należało mu się. W starciu stada piranii z gościem, wobec którego z czystym sumieniem można użyć określenia będącego synonimem „bohatera” tego zestawienia, większość kibicowała prehistorycznym rybom. Z przyjemnością ogląda się scenę, w której pirania efektownie wypluwa połowicznie skonsumowanego penisa niesympatycznego jegomościa. W "Pirania 3DD" natomiast twórcy przekraczają kolejne granice absurdu, dając tym razem bohaterowi szansę na przeżycie poprzez odcięcie własnego członka, na którym uwiesiła się krwiożercza istota. Po prawdzie żaden to wybór ani żadne życie. [video-browser playlist="714322" suggest=""]"Grey's Anatomy"
Dawno, dawno temu, kiedy "Grey's Anatomy" byli jeszcze wspaniałym i godnym uwagi serialem, bohaterowie pracujący w Seattle Grace Hospital byli świadkami prawdopodobnie każdego możliwego wypadku, urazu, choroby czy schorzenia. Shonda Rhimes udowodniła niejednokrotnie, że na pewno nie cierpi na brak wyobraźni. Dowodem tego jest chociażby scena, w której Lexie złamała Markowi prącie podczas stosunku. Cóż, zdarza się… Widzowie, w przeciwieństwie do dr. McSteamy'ego, czerpali z tej sceny wiele radości. [video-browser playlist="714325" suggest=""]"Game of Thrones"
Ekranizacja powieści George’a R.R. Martina to obecnie jedna z czołowych produkcji HBO. Stacja ta znana jest z bezwstydności i pokazywania co pikantniejszych ujęć. Biusty co prawda wygrywają we frekwencyjnym zestawieniu, lecz okazjonalnie uda nam się również zerknąć na męskie narządy płciowe. Nie uniknął tego sam Hodor (Kristian Nairn), który dosyć niespodziewanie dla wszystkich wyeksponował swoje wdzięki. W tym przypadku również posłużono się prostetycznym członkiem, a Kristian Nairn po dziś dzień podkreśla, że była to dla niego jedna z najbardziej niekomfortowych scen do zagrania. [video-browser playlist="714326" suggest=""] Wciąż szukamy producenta prezerwatyw, który obejmie patronat nad tym tekstem...
Strony:
- 1
- 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj