2. odcinek nowej serii Arrow opowiada o żałobie w "rodzinie" mściciela. Co ciekawe, podczas rozmowy telefonicznej ze swoim szefem Felicity mówi o śmierci w rodzinie. Może to być mrugnięcie scenarzystów w stronę fanów komiksów o Batmanie - tak brzmi tytuł jednego z tomów komiksu o Mrocznym Rycerzu, w którym ginie Jason Todd, drugi Robin. Podobne puszczenie oczka do fanów można zauważyć, kiedy Felicity porównuje Sarę do amazońskiej wojowniczki, co oczywiście przywołuje na myśl Wonder Woman.
Czytaj również: Recenzja 2. odcinka 3. sezonu "Arrow"
[image-browser playlist="581010" suggest=""]
Główny antagonista 2. odcinka to płatny morderca o imieniu Simon Lacroix alias Komodo. O ile w serialu była to raczej postać na jedną historię, o tyle w komiksach Simon odgrywał ogromną rolę w życiu Olivera. Pomimo urodzenia się w biedzie Simonowi udało się dostać pracę w firmie Queena. Tam rozwijał się pod okiem Roberta, ojca Olivera, dla którego młody Lacroix był wszystkim tym, czym Oliver być nie mógł (przed wyspą główny bohater Arrow nie należał do najbardziej pracowitych i przedsiębiorczych). W końcu jednak w Simonie przezwyciężyła chciwość i nienawiść do Olivera. Przybrał on pseudonim Komodo, a następnie wrobił bohatera w wielokrotne morderstwo. W komiksach Komodo zawsze był pokazywany jako łucznik o równych lub niekiedy wręcz większych zdolnościach niż sam Green Arrow.
[image-browser playlist="581011" suggest=""]
Zamieszana w główną intrygę 2. odcinka firma Amertek pojawiła się w komiksach jako jeden z większych koncernów zbrojeniowych. Firma zatrudniała bohatera o imieniu John Henry Irons, znanego później jako Steel. Irons odszedł z Amerteku, kiedy dowiedział się, że firma używa jego genialnych wynalazków, aby tworzyć własnych superżołnierzy, a także bogaci się na zaopatrywaniu gangów. Logo Amerteku pojawiło się także na jednym z plakatów serialu The Flash, więc możemy spodziewać się tu kolejnego crossoveru seriali The CW.
[image-browser playlist="581012" suggest=""]
Pokonany Komodo wypiera się morderstwa Sary, mówiąc, że w tym czasie zapijał się w Blüdhaven. W świecie DC Comics miasto to zostało wprowadzone na potrzeby postaci Nightwinga. Kiedy Dick Grayson postanowił opuścić Batmana i zacząć działać na własną rękę, pościg za złoczyńcą doprowadził go właśnie do Blüdhaven. Były Robin szybko odkrył, że podobnie jak w rodzimym Gotham nie brakuje tutaj skorumpowanej policji i wojen gangów. Grayson postanowił osiąść tu na dłużej i chronić miasto, tak jak jego mentor chroni Gotham.
Plotki wokół postaci Nightwinga i stacji The CW krążyły już od 1. sezonu Arrow. Czyżby coś zaczynało się dziać w tym temacie?
[image-browser playlist="581013" suggest=""]
"Sara" to też kolejny odcinek pokazujący nam rozwój Laurel, która ma dość obserwowania wydarzeń z bezpiecznego miejsca. Nie tylko rozpoczyna własne dochodzenie, ale próbuje także, choć jeszcze nieudolnie, wkroczyć do akcji.
[image-browser playlist="581014" suggest=""]
Pod koniec odcinka widzimy, jak przygląda się kurtce, którą dostała w prezencie od młodszej siostry. Lada chwila prawdopodobnie rozpocznie swój trening…
Czytaj również: Batman - najlepsze komiksy, cz. 1