Bajki z mchu i paproci

Najpierw trochę prywaty. To jest moja ukochana bajka; przyznam, że nawet dzwonek mojego telefonu rozbrzmiewa charakterystycznym motywem kołysanki z bajki o Żwirku i Muchomorku. Opowieść o dwóch skrzatach mieszkających w drzewnym domku pośrodku lasu to kolejna czeska bajka, którą ukochały polskie dzieci. Żwirek - chudy, wysoki, troszkę pesymistycznie nastawiony do życia, zawsze nieco melancholijny - był przeciwieństwem okrągłego jak piłeczka optymisty, Muchomorka. Razem stanowili parę niezrównanych przyjaciół, którzy zakochiwali się w rusałkach, wyplątywali księżyc z szuwarów i gotowali kaszę. Mimo upływu lat skrzaty się nie zestarzały, tak jak nie starzeją się bajki. Nam tylko trochę przybyło lat. No url

Krecik

Kto nie kocha Krecika? Trudno chyba zaleźć osobę, która nie zna tej bajki i która nie lubiłaby czarnego, aksamitnie miękkiego zwierzątka z małą łopatką w łapce. „Krtek” urodził się w 1956 roku, ale na dobre zaczął swoje przygody parę lat później. W bajkach o nim dość mocno podkreśla się, zwłaszcza w późniejszym okresie, aspekt ekologiczny - główny bohater często opowiada historie związane z niszczeniem środowiska przez cywilizację, dzielnie walczy o uratowanie ogrodu czy uwolnienie łabędzi. Wcześniejsze bajki są prostsze, opowiadają o nakręcanym samochodzie, znalezionym lizaku czy kłopotach z gumą do żucia. Krecik jest wielką gwiazdą (znaną w sześćdziesięciu krajach świata) i najbardziej rozpoznawalnym czeskim bohaterem. No url

Wilk i zając

Bohaterowie tej radzieckiej bajki są kochani nie tylko przez dzieci, ale i przez dorosłych. Wilk - w charakterystycznej pasiastej „gimnastiorce”, spodniach dzwonach i z papierosem w łapie - jest chuliganem i rozrabiaką. Zając - w garniturku z muszką - jest pozytywny niczym wzorcowy pionier, a jednak jakoś częściej kibicujemy wilkowi. Może dlatego, że w sumie nie jest taki zły, a jego wybryki to protest przeciwko zbyt uporządkowanemu i obwarowanemu nakazami życiu? Seria o tych dwóch bohaterach powstała w 1969 roku, przetrwała wszystkie burze oraz zawirowania polityczne i niezmiennie cieszy się sympatią widzów. Wilk i zając dzisiaj są bohaterami internetowych memów, funkcjonują jako maskotki, a wraz z pojawieniem się androidowej wersji słynnej elektronicznej gry "w jajka" przeżywa swój renesans w świadomości wielu dorosłych. No url

Mitsubachi Māya no bōken

W tym miejscu wypadałoby zaśpiewać, ale że nie mam głosu Zbigniewa Wodeckiego, ograniczę się do nucenia pod nosem. Piosenka jest chyba równie dobrze pamiętana jak sama bajka o przygodach małej pszczółki imieniem Maja, jej nieodłącznego towarzysza - trutnia Gucia, myszy Aleksandra, pasikonika Filipa i wielu innych mieszkańców wielkiej łąki. Serial powstał w 1975 roku jako koprodukcja europejsko-japońska i był chyba pierwszym serialem anime oglądanym przez polskie dzieci. Barwna opowieść o dzielnej i samodzielnej Mai łączyła w sobie przygodę, edukację przyrodniczą i lekki dydaktyzm, a każda historia, często powiązana z rytmem przyrody, stanowiła zamkniętą całość. W 2012 roku próbowano reanimować markę i nakręcono kilkadziesiąt nowych odcinków, tym razem w technice rodem z filmów Pixara, ale … ale to już nie to. No url

The Smurfs

Smerfy to małe niebieskie stworzonka, które w ciągu swojego długiego życia dorobiły się komiksu, serialu animowanego i dwóch pełnometrażowych filmów w technice 3D. Kochają je dzieciaki na całym świecie, a przygody Papy Smerfa, Smerfetki, Marudy, Ważniaka, Siłacza, Farmera, Łasucha i oczywiście Gargamela (z nieodłącznym Klakierem u boku) po cichu oglądają i dorośli. W polskiej wersji, tej pierwszej, emitowanej w latach 1987–1990, dodatkowym atutem serialu był genialny dubbing, z cudownym Wiesławem Drzewiczem w roli złego czarodzieja. Smerfy, jak mało która bajka, wrosły w popkulturę, są obecne na ekranach komputerów, telefonów, na kartach książek i komiksów, służą w akcjach społecznych, promują smerfojagodowe lody i jogurty, płatki śniadaniowe i ubrania dla dzieci. Na szczęście mimo tak wielu zajęć dalej znajdują czas na nowe przygody, a ich wioska dzielnie opiera się próbie czasu. No url

Disney’s Adventures of the Gummi Bears

Oglądając ostatnio „wyczyny” niektórych polskich skoczków narciarskich, pomyślałam, że przydałby się im zdecydowanie sok z gumijagód, taki jak ten, który ważyły Gumisie w swoim domu w królestwie Dunwyn. Kiedy wesoła gromadka misiów pojawiła się po raz pierwszy na polskich ekranach w 1990 roku, dzieciaki od razu je pokochały. Piosenka śpiewana przez Andrzeja Zauchę też wpadała w ucho, a historie o magii, codziennym życiu, intrygach i walkach, niezdarności paskudnych ogrów i wpadkach księcia Ightorna szybko stały się stałym elementem wieczorynek. Poszczególne odcinki opisujące niezwykłe przygody ostatnich Gumisiów na świecie miały w sobie wiele humoru, czasem trochę straszyły, ale niewiele w nich było ewidentnej przemocy, a bohaterowie ratowali się zawsze za pomocą sprytu, mądrości i odrobiny soku z gumijagód. No url

Nowe przygody Kubusia Puchatka

Kiedy Disney bierze się za jakąś klasyczną bajkę, rzadko bywa ona zgodna z oryginałem, ale też z reguły staje się niemal ikoniczna. Kubuś Puchatek, którego przygody rozpoczęto kręcić (a raczej rysować) w 1988 roku, dzięki tej serii w masowej świadomości ma postać uśmiechniętego, żółtego misia w krótkim, czerwonym sweterku, Kłapouchy jest szary (czasem niebieski) i ma kokardkę na końcu ogona, Prosiaczek jest maleńki, różowy i słodki w swoim pasiastym ubranku, a Tygrysek jest bardzo tygryskowaty. Wizja rysownika ma niewiele wspólnego z wizją A.A. Milne’a, ale za to duch książki został w serialu zachowany znakomicie. Przygody przyjaciół ze Stumilowego Lasu są cudowne, nie mają w sobie cienia agresji, a wszyscy dookoła są mili. Bajka wspaniale opowiada o wartości przyjaźni, o pomaganiu sobie, o wierności swoim zasadom i o tym, że dobrocią można osiągnąć bardzo wiele. Puchatek w disnejowskiej wersji jest jedną z najbardziej udanych adaptacji literatury dziecięcej, jaką znam, i niezmiennie bawi oraz uczy nowe pokolenia. No url Które dobranocki wspominacie najmilej? Dajcie znać w komentarzach.
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj