Naturalnie, pisząc o 2013 roku, skupiam się przede wszystkim na tych tytułach, które zapowiedziane zostały w ostatnich dwunastu miesiącach, ale jeszcze nie doczekały się premiery. Jak pokazuje nasz KALENDARZ PREMIER na midseason 2013, tytułów, które nie mają ustalonej daty startu jest mnóstwo. Wielce prawdopodobne, że sporo z nich zostanie przesuniętych na jesień 2013 roku, ponieważ nie zmieszczą się w ramówkach amerykańskich stacji do maja. Przykładem mogą być aż trzy interesujące produkcje stacji NBC, ze znanymi aktorami w rolach głównych: „Hannibal” (Mads Mikkelsen), „Crossbones” (Hugh Laurie) i „Dracula” (Jonathan Rhys Meyers). Seriale te wymieniłem w nieprzypadkowej kolejności. Ekipa „Hannibala” kręci obecnie zdjęcia do ostatnich odcinków 1. sezonu (łącznie będzie ich 13) i możemy mieć pewność, że nowy projekt Bryana Fullera zadebiutuje wiosną lub jesienią 2013 roku. „Crossbones” kompletuje obsadę i przygotowuje się do zdjęć pilotowego odcinka, po którym NBC zdecyduje, czy zamówić pierwszą serię. Z kolei „Dracula” to projekt zawieszony w próżni, a jedynym potwierdzonym aktorem jest wspomniana, była gwiazda Dynastii Tudorów.
Z emisją swoich nowych produkcji nie spieszy się stacja Showtime, która dopiero w ostatnich tygodniach opublikowała pierwsze zwiastuny „Ray Donnovan” i „Masters of Sex”. Obie produkcje zapowiadają się na tyle ciekawie, że błyskawicznie znalazły się w czołówce seriali, na które czekam w 2013 roku. Showtime to dla mnie marka, na której jeszcze nigdy się nie zawiodłem. Niestety poza potwierdzeniem, że oba seriale wyemitowane zostaną w 2013 roku, nadal nie poznaliśmy dokładnych dat. Można się jednak spodziewać, że premiera „Ray Donnovan” i „Masters of Sex” nastąpi najpóźniej latem 2013 roku, bowiem jesień 2013 zarezerwowana jest na Showtime dla 3. sezonu Homeland i (oby!) finałowej serii Dextera.
[image-browser playlist="596398" suggest=""]
"Ray Donnovan" - ©2012 Showtime
Bardzo duże nadzieje wiążę również z nowym serialem stacji Starz pt. „Da Vinci’s Demons”, czyli z „nieopowiedzianą” historią Leonardo Da Vinci. Ta malutka kablówka już przy „Spartakusie” pokazała, że świetnie idzie jej realizacja seriali historycznych, a zwiastuny „Da Vinci’s Demons” zdają się tylko to potwierdzać. Premiera wiosną, prawdopodobnie w kwietniu 2013 roku. Warto jednocześnie pamiętać, że Starz ma bardzo ambitne plany na kolejne lata. Obecnie we wstępnej produkcji znajdują się cztery inne seriale, które przynajmniej „na papierze” zapowiadają się obiecująco. Mowa o „Black Sails” Michaela Bay’a, „Marco Polo”, „White Queen” i kupionym niedawno dramacie Rona Moore’a – „Outlander”. Na ich premierę przyjdzie nam jednak czekać dłużej niż 12 miesięcy.
Po kilku chudych latach (w moim odczuciu, od czasu zakończenia emisji Battlestar Galactica), w końcu interesujący serial zdaje się tworzyć stacja Syfy. „Defiance” imponuje rozmachem, pomysłem na fabułę i połączeniem serialu z grą komputerową. O ile to ostatnie nieszczególnie mnie na tę chwilę interesuje, tak od „Defiance” oczekuję wciągającej historii na kilka najbliższych sezonów i smacznego SF, którego tak bardzo brakuje w amerykańskiej telewizji. Ciekaw jestem też, jak wypadnie nowy serial Franka Darabonta pt. „LA Noir”, który zdaje się bardzo wiernie odwzorowywać grę komputerową o bardzo podobnym tytule, wydaną w 2011 roku przez Rockstar Games. Stacja TNT ma obecnie bardzo udany okres. Każdy nowy serial podoba się widowni i w ramówce zostaje na dłużej. Czy podobnie będzie z „LA Noir”? Premiera zapewne latem 2013, a my nadal czekamy na pierwszy zwiastun, który odpowie na kilka nurtujących pytań.
[image-browser playlist="596399" suggest=""]
"LA Noir" - ©2012 TNT
Na osobny akapit zasługują seriale produkowane przez amerykańską platformę telewizyjną Netflix. Każdy z nich zdaje się prezentować bardzo wysoki poziom, a świadkiem tego mogliśmy być podczas premiery pierwszego zwiastuna „House of Cards” Davida Finchera, w którym główną rolę gra Kevin Spacey. Równie ambitnie zapowiada się też „Hemlock Grove”, którego premiera ma odbyć się w pierwszej połowie 2013 roku. Należy pamiętać też o ambitnym dramacie stacji A&E pt. "Bates Motel", który inspirowany jest "Psychozą" Alfreda Hitchcocka.
Z chęcią chciałbym napisać również o nowych, interesujących serialach stacji HBO. Niestety, na chwilę obecną żaden z planowanych projektów nie otrzymał zielonego światła na produkcję pierwszego sezonu, którego premiera mogłaby być zaplanowana na jesień 2013 roku. O jakich projektach mowa? Odsyłam do Wikipedii. W przypadku HBO 2013 rok upłynie prawdopodobnie na stałej ramówce, czyli: Girls/Enlightened (zima 2013) -> Gra o tron/Veep (wiosna 2013) -> True Blood/The Newsroom (lato 2013) -> Boardwalk Empire/Treme (jesień 2013). Wydaje się, że jedyną produkcją, która ma szansę wskoczyć do ramówki HBO jesienią 2013 roku jest "The Missionary" z Benjaminem Walkerem w roli głównej.
[image-browser playlist="596400" suggest=""]
"Defiance" - ©2012 Syfy
Dosyć dużą obojętność wykazywała przez ostatnie miesiące stacja AMC. Breaking Bad i Mad Men zbliżają się do końca, a telewizja miała spore problemy z utrzymaniem w ramówce The Killing i Hell on Wheels (obecnie wszystko wskazuje na to, że obie produkcje pojawią się w ramówce AMC, w 2013 roku). Jedynym nowym serialem, jaki AMC zamówiła w ostatnich tygodniach jest „Low Winter Sun”. Trudno jednak przypuszczać, czy jego premiera odbędzie się w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Wbrew pozorom, interesująco zapowiada się, już sam początek 2013 roku, choćby dzięki stacji FX, która pod koniec stycznia rusza z emisją nowego dramatu szpiegowskiego pt. „The Americans”. Będzie to prawdopodobnie jedyny nowy dramat na FX w 2013 roku. Jeszcze wcześniej, bo 11 stycznia stacja Cinemax wystartuje z nowym serialem Alana Balla – „Banshee”. 10 dni później w ramówce telewizji ogólnodostępnych zadebiutuje ostatnia nadzieja stacji FOX na uratowanie sezonu 2012/13 – „The Following”. Na pewno wśród Was są też tacy, którzy czekają na tajemniczą Godzinę Zero ("Zero Hour" stacji ABC) i równie tajemniczy "Cult" (CW).
[image-browser playlist="596401" suggest=""]
"The Following" - ©2012 FOX
Na koniec szybki rzut oka na jesień 2013 roku w telewizjach ogólnodostępnych, które będą dopiero budzić się do życia i ruszać z produkcją pilotowych odcinków. Największe oczekiwania mam wobec „S.H.I.E.L.D.” Jossa Wheedona i stacji ABC. O ile kierownictwo ABC do spraw ramówek nie zabije tej produkcji na starcie, wrzucając ją do czwartkowej ramówki na 20:00, możemy mieć nadzieję na serial, który doczeka się więcej niż 13. odcinków. Całkiem interesująco zapowiada się nowy dramat policyjny stacji CBS - "Beverly Hills Cop", który ma być kontynuacją kinowych przygód Axela Foleya (Eddie Murphy w stałej obsadzie jako ojciec głównego bohatera). Aktywna jest też stacja CW, która po sukcesie Arrow, planuje stworzyć podobny serial dramatyczny oparty na tym razem na komiksowej bohaterce Wonder Woman - "Amazon". CW pokłada tez duże nadzieje w "The Selection", którego pilot będzie kręcony od nowa, w lutym 2013 roku.
A na sam koniec oddaję głos Wam! W poniższej ankiecie możecie zagłosować tylko raz, ale wybrać dowolną liczbę nowych seriali, na które czekacie z niecierpliwością w 2013 roku. Po zagłosowaniu, od razu zobaczycie procentowe wyniki.
Z nowych seriali zapowiedzianych na 2013 rok, najbardziej czekam na: