Zespół Danny’ego Oceana
seria Ocean’s…
Mimo całej otoczki kłamstwa oszuści i złodzieje także mają swój kodeks. Najbardziej liczy się dla nich przyjaźń, a że przyjaciele Danny’ego trudnią się tą samą profesją co on sam, to ze skompletowaniem zespołu do skomplikowanego skoku nie ma najmniejszego problemu. Jeżeli do tego dodamy, że kasyna, które chcą obrabować nasi protagoniści, należą do obecnego partnera byłej żony Danny’ego, szef ekipy może upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Poziom trudności skoku jest ogromny, jednak nie ma nic strasznego dla tak dobrze przygotowanego zespołu złożonego ze specjalistów w swoim fachu. Razem zdecydowanie mogą bez problemu pogrążyć takiego cwaniaka jak Terry Benedict. Jak zwykle w filmach typu heist movie bardzo ważne w zarysowaniu interakcji w grupie jest pokazanie samego przygotowania skoku. I tak mamy tutaj między innymi najlepszego przyjaciela głównego bohatera, Rusty’ego, który potrafi dopilnować wszystkiego w najdrobniejszym szczególe, młodego i obiecującego naciągacza Linusa, szalonych braci Malloy, chińskiego akrobatę Yena czy komputerowego speca Livingstona Della. Wszyscy wzajemnie się uzupełniają, co sprawia, że żaden zamek, sejf czy system komputerowy nie jest dla nich wyzwaniem nie do pokonania. No urlZałoga USS Enterprise
seria Star Trek
Zespół powstały w wyniku formalnych struktur Gwiezdnej Floty. Jak w przypadku każdej nowej załogi - musi minąć trochę czasu, aż wszyscy spoją się w jeden nierozerwalny kolektyw. Na początku niektórym członkom zespołu trudno złapać ze sobą wzajemny pozytywny kontakt. Spock i Kirk nie przepadają za sobą, łagodnie mówiąc, ze względu na incydent w Akademii. Jedynym wsparciem dla późniejszego kapitana Enterprise jest doktor McCoy, przyjaciel Jamesa, który pomaga mu się dostać na statek po wyrzuceniu z szeregu adeptów Gwiezdnej Floty. Jednak gdy bohaterowie zostają postawieni pod ścianą, tracąc swojego pierwszego kapitana i mierząc się z bardzo niebezpiecznym przeciwnikiem, wszelkie niesnaski idą w niepamięć i cała załoga pod przywództwem Kirka pracuje jak dobrze naoliwiona maszyna. Spock i Kirk wykazują oznaki przyjaźni, idealnie wspierani przez miłość Wolkanina, Uhurę, a także gadatliwego inżyniera Scotty’ego oraz oficerów Chekova i Sulu. Każdy z nich jest ważnym ogniwem w załodze Enterprise, bez którego drużyna nie mogłaby sprawnie wykonywać swoich zadań. No urlThe Dirty Dozen
Odpowiednik Suicide Squad bez supermocy i wymyślnych gadżetów. Major Reisman jest ze względu na swoje zachowanie nielubiany przez zwierzchników. Uważają oni go za aroganckiego i niezdyscyplinowanego oficera. Major dostaje za zadanie wyszkolić 12 więźniów, którzy podejmą się samobójczej misji zniszczenia zamku, w którym przebywają ważni niemieccy dowódcy. Reisman rekrutuje swój oddział wśród skazańców z wyrokiem śmierci bądź wieloletnią odsiadką za ciężkie przestępstwa. Żadnemu z członków nie uśmiecha się uczestniczenie w misji, z której mogą nie wrócić żywi. Każdy z nich jest odrębnym, mocnym charakterem, posiadającym swoje racje i przekonania oraz własny, czasami pokręcony system wartości. Dlatego cudem jest, że majorowi udało się stworzyć drużynę, która potrafi walczyć ramię w ramię, wspierając się przy tym. Mimo początkowych problemów Reismanowi udaje się także zdobyć szacunek członków zespołu, spajając ich w kolektyw, tworząc oddział świetnie wyszkolonych komandosów, na których możemy patrzeć nie przez pryzmat ich przeszłości, ale poprzez obecne, bohaterskie czyny. No urlRichmond Oilers
Coach Carter
Drużyna, która tak naprawdę nie miała prawa stać się zgranym składem. Na początku była bardziej zbiorem indywidualności, chłopaków niepotrafiących funkcjonować w zespole. Nie przestrzegali zasad, każdy z nich był przekonany o swojej wyjątkowości i ignorował innych. Motorem napędowym do tego, aby z grupy egoistów stworzyć niepokonany team, został nowy trener drużyny Oilers - Ken Carter. Wraca do szkoły, w której zaczynał swoją koszykarską karierę, aby wykreować zespól, który zacznie w końcu wygrywać mecze. Dla swoich podopiecznych mimowolnie staje się prawdziwym nauczycielem i życiowym mentorem. Doskonale rozumie pozaboiskowe problemy, z którymi boryka się każdy z jego koszykarzy, i stara się pomagać w ich rozwiązaniu. Mimo że metody szkoleniowe nowego coacha wzbudzają sprzeciw rodziców zawodników, to sami gracze stoją murem za swoim trenerem i razem pokonują wszelkie przeszkody, które stają im na drodze do zwycięstw, nie tylko na koszykarskim parkiecie, ale też w codziennym życiu. Ken Carter nie stworzył tylko niezwyciężonej drużyny sportowej, ale też grupę młodych ludzi, którzy potrafią zawalczyć o swoją przyszłość. No url
Strony:
- 1
- 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj