Locke

Minimalistyczny film, którego jedynym aktorem jest Tom Hardy. Przez cały czas trwania produkcji towarzyszymy głównemu bohaterowi w podróży samochodem przez pogrążoną w ciemności nocy Wielką Brytanię. Jedynym, co możemy słyszeć, są jego rozmowy przez telefon, podczas których wyjaśnienie znajduje mnóstwo zagmatwanych spraw. Choć film jest bardzo prosty i nie zawiera żadnych zwrotów akcji, niezwykle wciąga i angażuje emocjonalnie.

1408

Trzymający w napięciu psychologiczny film na podstawie opowiadania Stephena Kinga. Znany pisarz zajmujący się zjawiskami paranormalnymi, postanawia zgłębić tajemnicę owianego złą sławą pokoju numer 1408. Chce udowodnić, że legendy krążące na jego temat to tylko bajki, w związku z czym wybiera się do pomieszczenia osobiście. Film do końca trzyma w napięciu, a podczas seansu nie można mieć pewności, czy to, co widzimy na ekranie to jawa, czy złudzenie. Bardzo ciekawa propozycja dla miłośników enigmatycznych produkcji – zajmuje całą uwagę i świetnie wypełnia wieczór.

Duże zwierzę

Tym razem coś z produkcji polskich. Duże zwierzę to film kierowany do widzów wrażliwych i chętnych do długich przemyśleń. Fabuła skupia się na małżeństwie Sawickich, którzy postanawiają przygarnąć pod swój dach wielbłąda. Nie mija wiele czasu, aż zostają wytknięci palcami przez sąsiadów i uznani za wyrzutków społeczeństwa. Świetna gra aktorska Jerzego Stuhra i Anny Dymnej.

Luke

Wzruszający i jednocześnie zabawny dramat o młodym mężczyźnie z autyzmem, który po śmierci babci trafia do rodziny dysfunkcyjnej. Nowa rzeczywistość, a także zamknięty w domu opieki dziadek mobilizują go do tego, by w końcu się usamodzielnić. Bardzo dobre kino, które przedstawia prawdziwe trudy i znoje życia, nie zapominając również o jego pozytywnych i ciepłych aspektach. Przyjemny kandydat na seans.

The Martian

Widowiskowa produkcja z Mattem Damonem, który wciela się w pozostawionego na Marsie astronautę. Zdany tylko na siebie mężczyzna musi zbudować sobie miejsce do życia i cierpliwie czekać na pomoc. Film jest nie tylko bardzo dobrą produkcją science-fiction, ale także obrazem z pogranicza komedii, gwarantującym  świetną zabawę podczas seansu. Bardzo wciąga i interesuje – choć trwa dwie i pół godziny, ogląda się go jednym tchem.
Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj