Najlepsze seriale stacji TVN to głównie komedie obyczajowe, bo właśnie w takiej konwencji telewizja odnalazła swoją niszę, która trafiła do odbiorców. W dużej mierze nie są to serial realistyczne, a raczej przedstawiają wyidealizowany świat, który dobrze ogląda się na ekranie. Kryminały to już inna sprawa, bo one potrafią zaintrygować i często inspirowane były prawdziwymi historiami. Oto zestawienie według mnie najlepszych seriali TVN. Dajcie znać w komentarzach, jakie tytuły lubicie najbardziej.

Usta, Usta

Komedia obyczajowa z 2010-2011 opowiadająca w dużej mierze o miłości. W głównych rolach grają Magdalena Różczka, Paweł Wilczak, Sonia Bohosiewicz, Magdalena Popławska oraz Wojciech Mecwaldowski. Dobra obsada to jedna z zalet tego tytułu i to właśnie ona nadała tej produkcji charakteru. Dzięki kreacjom postacie wzbudzały emocje i aż chciało się zainteresować ich losem. Prawda jest taka, że największa zasługa tutaj należy do twórców, którzy stworzyli rzecz zabawną, mądrą i wciągającą. Taką, która choć miała zaledwie 35 odcinków, broni się do dziś, bo oferuje naprawdę dobry poziom przyjemnej rozrywki.

Przepis na życie

To także komedia obyczajowa, która podobnie jak Usta, Usta wyróżniła się dobrymi scenariuszami. Wiele sytuacji w tym przypadku było wyidealizowanych, mało rzeczywistych, ale to nie przeszkadzało. Otrzymaliśmy bowiem sympatyczne, autentyczne i interesujące postacie, dobrze poprowadzone relacje oraz dużo naturalnie wplecionego humoru. Gdzieś pod koniec serial nieco stracił swój poziom i zabrakło mu charakterystycznego pazura, ale ogólnie oceniam go na plus.

Prawo Agaty

Prawniczy serial TVN z Agnieszką Dygant i Leszkiem Lichotą w rolach głównych. Ten tytuł też wpisuje się w trend propozycji stacji, które przedstawiają świat wyidealizowany, mało zgodny z rzeczywistością - taki, że czasem nawet można go uznać za bajkowy. Stacja obrała właśnie taką konwencję, co w połączeniu ze znakomitym doborem muzyki potrafiło przekonać do siebie widzów. Nie jest to najwyższy poziom seriali i raczej nikt by tak nie powiedział - to po prostu kilka sezonów dobrej, lekkiej i niezobowiązującej rozrywki. Coś takiego, co oglądamy dla rozluźnienia i zapomnienia, ale zarazem z pozytywnymi emocjami.

39 i pół

39 i pół to już - w przeciwieństwie do wcześniej wspomnianych pozycji - komedia z widocznymi elementami obyczajowymi. W dużej mierze to dzięki temu serialowi Tomasz Karolak zyskał w Polsce popularność, bo właśnie tutaj pokazał pełną gamę swojego talentu komediowego. Wbrew pozorom, poruszenie tematu kryzysu wieku średniego w komediowym wydaniu okazało się strzałem w dziesiątkę. Zabawnie, z dużą ilością uroku i ciepła oraz - przede wszystkim - niegłupio. Duża w tym zasługa reżyserów, których dziś znamy z kinowych hitów - są to Łukasz Palkowski (Bogowie) oraz Mitja Okorn (Planeta singli).

BrzydUla

Jeden z najbardziej udanych polskich seriali opartych na zagranicznym (w tym przypadku kolumbijskim) formacie. W odróżnieniu od amerykańskiej wersji zatytułowanej Ugly Betty, nasi twórcy poszli bardziej w kierunku 25-minutowej lekkiej komedii obyczajowej o przygodach tytułowej bohaterki. W tej roli świetnie się spisała przesympatyczna Julia Kamińska, która skradła serca widzów w całej Polsce. Chociaż mówimy o 235 odcinkach, jest to rzecz, która dobrze się zapisała w polskiej historii. Przede wszystkim jest naprawdę zabawnie, a budowanie relacji pomiędzy postaciami oraz rozwój tytułowej bohaterki odbyły się płynnie i autentycznie. W sumie nie ma się co dziwić, skoro za kamerą pierwszych 25  odcinków stał Wojciech Smarzowski, który nakreślił pewien poziom. Poziom, który został potem utrzymany.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj