Nie tylko Gra o tron. Oto seriale fantasy z akcją w alternatywnym świecie

Kroniki Shannary

Bardzo ciekawy projekt fantasy, którego akcja osadzona jest w dalekiej przyszłości. Na Ziemię powracają elfy, a rządy sprawują cztery rasy. Niestety produkcję anulowano po 2. sezonach, bo choć często chwalona była przez krytyków i znalazła wielu fanów wśród widzów, to jednak prezentowała bardzo nierówny poziom i zapewne nie gwarantowała zwrotu kosztów.

Czysta krew

Spośród wielu seriali o wampirach najlepiej pasował będzie chyba właśnie ten od Alana Balla. Razem z HBO stworzył kolejną produkcję na podstawie książek z serii Southern Vampire, Charlaine'a Harrisa. Czysta krew opowiada o Sookie Stackhouse, kelnerce z telepatycznymi zdolnościami, której podoba się towarzystwo wampirów, dlatego że nie może odczytywać ich myśli.

Dom grozy

Dom Grozy to serial fantasy łączący też elementy horroru i dramatu. Serial zdobył popularność także dzięki znakomitej obsadzie i wyrazistej fabule, która prezentowała kolejne tajemnice, ukrywane przez znanych z literatury grozy bohaterów takich jak Frankenstein, Dorian Gray czy profesor Abraham Van Helsing.

Xena: wojownicza księżniczka

Xena najpierw pojawiła się w wyżej wymienionym Herkulesie, ale widzowie tak bardzo pokochali wojowniczą bohaterkę, że dostała ona od razu swój własny serial. Co ciekawe, pobił on w popularności oryginał i Xena do dziś jest jedną z bardziej znanych bohaterek kultury popularnej.

Salem

Akcja Salem rozgrywa się w XVII wieku w Massachusetts i skupia na wydarzeniach w tytułowym mieście. Serial przedstawia nadnaturalną prawdę kryjącą się za słynnym polowaniem i skazywaniem czarownic. To romans ukazany z rozmachem, prezentujący widzom kompletnie nową wizję czarownic, które nie są tym, kim wydają się być.

Wiedźmin

Nie, nie jest to wcale ironia czy nabijanie się z polskiego serialu fantasy opartego na prozie Andrzeja Sapkowskiego. Nie jest to może adaptacja najwyższych lotów, ale to wciąż fantasy i nie brakuje tutaj potworów (co z tego, że robionych z gumy), smoków i czarów. Chwalić się nie ma zatem czym, ale jak najbardziej jest to produkcja spełniająca powyższe kryteria.

Camelot

Kolejna wersja legendy o królu Arturze, która jednak okazała się być całkowitą klapą. Nie pomogło zatrudnienie takich gwiazd jak Eva Green czy Joseph Fiennes. Nie wykorzystano potencjału na atrakcyjny serial fantasy, ale również w historii i dialogach, a wizualne niedostatki wynikały ponoć z ograniczonego budżetu.

Rozczarowani

Bardzo interesująca animacja dla dorosłych od Netflixa, która może nie zwala z nóg i jest jedynie przyzwoita, ale przedstawia bardzo ciekawie wykreowany świat. Nie brakuje tutaj skrzatów, magii, upiorów i innego plugastwa. Dostajemy też trio dobrze dobranych bohaterów, co sprawia, że seans każdego z odcinków nie jest bynajmniej stratą czasu.

Atlantyda

Brytyjski serial stacji BBC transmitowany był od 2013 roku, ale doczekał się jedynie dwóch sezonów. Serial czerpał wiele inspiracji z greckiej mitologii, a także z historii związanych z tytułową Atlantydą. Widzowie mogli oglądać tutaj starcia bohaterów z potworami, bogami i mitycznymi postaciami, jak Herkules czy Meduza. Na papierze brzmi dobrze, ale na ekranie niestety już tak pozytywnie nie było.