Sony i Marvel zawarły niesamowitą umowę dotyczącą Spider-Mana. Bohater ten od teraz będzie pojawiał się w kinowym uniwersum Marvela, a postacie, które tam już poznaliśmy, mają szansę wystąpić w filmach z Pajęczakiem w roli głównej. Nie tylko zresztą tam, bo Sony zapowiedziało, że planowane filmy, takie jak "Venom" czy "The Sinister Six", nie zostały skasowane, a jedynie przesunięte, aby dopasować je do nowej sytuacji. Całe to wydarzenie jest czymś niezwykłym w dzisiejszej branży filmowej i otwiera drogę do ekranizacji znacznie większej liczby historii o Spider-Manie oraz tych, w których zaliczył on jedynie gościnny występ. Przyjrzyjmy się zatem komiksom, z których mogłoby czerpać Sony przy nadchodzących filmach.

1. "Ostatnie łowy Kravena"

Jedna z najmroczniejszych i najpoważniejszych historii, jakie przeżył Człowiek Pająk. Na potrzeby kina musiałaby być mocno zmieniona – w końcu Kravena trzeba by najpierw wprowadzić, a następnie uśmiercić. Z tym drugim jednak nigdy w filmach Marvela nie było problemu. Mało który złoczyńca przeżył jeden film do końca. Historia ostatnich łowów daje jednak szansę na spojrzenie na Spider-Mana i jego wrogów z zupełnie innej strony. Dałoby to szansę na zapomnienie o komicznym Rhino czy zbyt przerysowanym Electro z "Niesamowitego Spider-Mana 2". W tej historii Kraven to postać poważna, z ciekawym dylematem i bardzo złożonym podejściem do życia oraz celów, które sobie wyznaczyła. Trudno jednak wyobrazić sobie tak mroczną opowieść z nastoletnim Peterem Parkerem, w którego podobno celują oba studia. * Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - 10 - "Spider-Man: Ostatnie łowy Kravena"
Źródło: Marvel
 

2. Venom – geneza

Jeśli wprowadzać tę jakże ważną dla Spider-Mana postać, to najlepiej zrobić to porządnie, czyli od samego początku. No, może jednak nie od samego, ponieważ pokazanie wydarzenia Secret Wars, w którym Peter Parker po raz pierwszy zetknął się z symbiontem, na dużym ekranie mogłoby się nie sprawdzić. Jednak o ile historia uzyskania symbionta przez Parkera musiałby ulec drobnej zmianie, to przekazanie go Eddiemu Brockowi może pozostać jak najbardziej wierne oryginałowi. W przeciwieństwie jednak do nie najlepiej zapamiętanej trzeciej części trylogii Sama Raimiego ten film powinien skupić się wyłącznie na Brocku, jego psychice i rozterkach. Venom szybko stał się jednym z ulubionych przeciwników Pajęczaka, ponieważ w gruncie rzeczy nie był złym gościem. Dobrze ukazana obsesji Brocka na punkcie ratowania niewinnych i skrzywiony obraz Spider-Mana dałyby szansę na kontynuację przygód Venoma w tym uniwersum jako antybohatera z prawdziwego zdarzenia. * Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - 5 - "The Amazing Spider-Man: Narodziny Venoma" * "Venom Lethal Protector Vol 1" #1-6
Źródło: Marvel
 

3. Agent Venom

Często mówi się, że przy świeżym podejściu do Spider-Mana zamiast po Petera Parkera oba studia mogłyby sięgnąć po jego następcę ze świata Ultimate – Milesa Moralesa. Wszystkie doniesienia wskazują jednak na to, że dostaniemy kolejną wersję nastoletniego Parkera. Skoro nie Spider-Man, to być może Venom zacznie na ekranie od swego późniejszego nosiciela? Flash Thompson został już lekko wprowadzony w obu adaptacjach przygód Spider-Mana. Z pozoru tępy osiłek wyżywający się na Parkerze, w głębi wrażliwy facet starający się żyć według zasad swego idola, Człowieka Pająka. Flash szczególnie w ostatnich opowieściach pokazywany jest jako człowiek o niesamowicie silnym kręgosłupie moralnym. Ze wszystkich gospodarzy symbionta Venoma tylko jemu udało się zachować prawdziwą kontrolę, przynajmniej dopóki rezydował na Ziemi. No właśnie - fakt, że Flash jako Agent Venom w końcu dołączył do drużyny Strażników Galaktyki, również daje możliwości połączenia postaci Sony i Marvela. Kosmiczne pochodzenie symbiontów i ich planeta stoją teraz przed wytwórniami otworem. Ponadto Flash jest lepszym rozwiązaniem, jeśli studia celują w młodszą obsadę. * "The Amazing Spider-Man" #654.1 * "Guardians of the Galaxy Vol 3" #14+ * "Venom Vol 2" #1-42
Źródło: Marvel
 

4. "The Superior Foes of Spider-Man"

Wiemy, że film o superzłoczyńcach z grupy Sinister Six dalej powstaje. Co jednak, jeśli zamiast skupiać się na poważnych dylematach moralnych, Sony postawiłoby na czystą rozrywkę, która tak dobrze sprawdziła się w "Strażnikach Galaktyki"? Zakończona już seria "The Superior Foes of Spider-Man" opowiada o złoczyńcach z listy D, którzy to utworzyli nową Złowieszczą Szóstkę. Nie stanowią jednak zagrożenia na miarę Doctora Octopusa czy Green Goblina - nowa drużyna to goście, którym nigdy nie udało się pokonać Spider-Mana i nic nie wskazuje na to, aby cokolwiek miało zmienić się w tej kwestii. Problemem przy tworzeniu filmu o złoczyńcach jest fakt, że prędzej czy później przynajmniej część z nich zostaje wybielona. Twórcy filmu muszą w końcu znaleźć postać, którą widownia polubi i z którą będzie mogła się identyfikować. W przypadku "The Superior Foes of Spider-Man" nie byłoby to konieczne, ponieważ drużyna od początku budzi wyrazy współczucia. Jej członkowie nie stanowią poważnego zagrożenia, a ich ciągłe porażki budzą sympatię pomimo faktu, że są to porażki w życiu przestępczym. * "The Superior Foes of Spider-Man" #1-17
Źródło: Marvel
 

5. Thunderbolts

Jeśli Sony koniecznie będzie chciało pokazać grupę doszczętnie zdegenerowanych łotrów (tak jak planuje to zrobić Warner przy okazji Suicide Squad), to doskonałe źródło stanowi drużyna Thunderbolts, kierowana przez jednego z największych przeciwników Spider-Mana - Normana Osborna. Dlaczego nie oryginalne Sinister Six? Każdy z wrogów Pająka wchodzących w skład Sinister Six został wcześniej dobrze ugruntowany w świecie komiksów. Drużyna stanowiła tak poważne zagrożenie, ponieważ główny bohater miał pewne problemy z pokonywaniem owych złoczyńców osobno. Avengers odniosło tak wielki sukces na ekranie dzięki temu, że widz znał już dobrze bohaterów wchodzących w skład tej grupy. Thunderbolts ma szansę zostać pokazane w nadchodzącym filmie "Captain America: Civil War" i wszystko wskazuje na to, że tak właśnie będzie. Daniel Bruhl potwierdził w końcu, że wcieli się tam w Barona Zemo, który w komiksowej Wojnie Domowej przewodził drużynie Thunderbolts. Filmowe Civil War może doprowadzić do sytuacji znanej z komiksów, w której rząd USA zacznie wykorzystywać złoczyńców do łapania niezarejestrowanych superbohaterów. W ten sposób mielibyśmy szansę zobaczyć postacie gruntownie złe, jednak zmuszane do działania po stronie prawa. * Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - 57 - "Thunderbolts: Wiara w potwory" * "Thunderbolts" #103
Źródło: Marvel
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj