Huttowie
Nie ma innej opcji, by nie zacząć od tej pełzającej glisty. Najbardziej znany z najmniej ludzkich kosmitów uniwersum. Wszystko za sprawą wyjątkowej kreacji Jabby z Powrotu Jedi. Potem mogliśmy go także oglądać w Mrocznym widmie oraz w Nowej nadziei (wersja specjalna). W pewnym sensie można uznać go za obrazowe przedstawienie gangstera – obrzydliwy, niemiły dla kobiet i bezwzględny. Tak naprawdę w tej rasie drzemie doskonały potencjał dla kolejnych świetnych historii osadzonych w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Tam też rozwijano ich kulturę, podział na klany i ich gangsterską rywalizację. Ba, nie pogardziłbym filmem o młodym Jabbie w stylu kina gangsterskiego.Asogianie
Rasa, która w uniwersum była głównie smaczkiem w filmie Mroczne widmo nawiązującym do twórczości Stevena Spielberga. Tak, można powiedzieć, że bohater jego E.T. the Extra-Terrestrial był Asogianinem i pochodził ze świata Gwiezdnych Wojen. Ich planeta należała do Republiki i mieli swoich przedstawicieli w senacie na czele z panem o bardzo ciekawym imieniu – Grebleips (Spielberg pisany od tyłu). To dlatego w filmie familijnym Spielberga bohater tak pozytywnie reagował na widok kostiumu Yody? Wszystko jasne!Toydarian
Wielu fanów kojarzy tę rasę z jedną postacią z filmów – Watto. Pamiętacie właściciel małego Anakina? Mały, skąpy, z jeszcze mniejszymi skrzydełkami i lubiący kredyty. No i odporny na działanie Mocy. Kombinowanie i żyłkę do biznesu mieli we krwi. Co ciekawe – mają duży związek z Huttami. Według starego kanonu podbili kiedyś ich planetę i uczynili ich swoimi wasalami. W nowym kanonie na razie wiemy jedynie, że panuje u nich monarchia, gdyż w serialu animowanym poznaliśmy ich króla, który za bardzo angażował się w politykę galaktyczną.Ewoki
Innymi słowy – misie z Powrotu Jedi. Chociaż są humanoidalne, bliżej im do naszych niedźwiedzi niż do ludzi. Ciekawy, prymitywny lud, który pomógł w walce z Imperium w decydującym momencie. Mają ciekawą kulturę, religię i bohaterów na czele z Wicketem. W starym kanonie był z nimi związany niezły wątek. Otóż bohaterowie z eskadry Nowej Republiki wymyślili na potrzeby walki postać Kettcha, pilota X-Wingów, który był Ewokiem. Naprawdę takowy nie istniał, aczkolwiek potem stworzono go i nazywał się Kolot. Postać miała specjalne protezy, które umożliwiały mu pilotowanie myśliwca.Dug
Rasa, którą wielu widzów poznało w Mrocznym widmie dzięki postaci Sebulby. Zdecydowanie mało ludzki stwór poruszający się na przednich łapach, który notabene był świetnym kierowcą rajdowym. Wbrew pozorom nie wszyscy byli tak zepsuci, jak Sebulba. Znany w kanonie Dug imieniem Preigo był cyrkowcem. Niestety, ale próbował występować przed piratami Hondo Ohnaki i nie wyszło mu to na zdrowie...Gundarki
Stwory te przewijały się przez różne produkcje starego Expanded Universe oraz nowego kanonu. A nawet wspomniano o nich w filmie w rozmowie Anakina z Obi-Wanem. Stworzone zostały podczas prac nad Imperium Kontratakuje, ale po raz pierwszy zobaczyliśmy ich na ekranie w serialu Wojny klonów. Według EU nie były to bezmyślne zwierzaki. Miały oznaki inteligencji: potrafili używać narzędzi i broni, żyli w rodzinach, tworzyli plemiona. Lud o wiele bardziej prymitywny niż wspomniane Ewoki.Geonosianie
Wytwór trylogii prequeli jest jedną z oznak kreatywności, jaką George Lucas się wykazał przy tworzeniu tych filmów. Jest to jedna z ras, która nie posługuje się tzw. basicem, czyli językiem angielskim. Mówią w swoim owadzim języku, który trzeba znać, by ich rozumieć. Wbrew ich wizerunkowi, był to lud wyjątkowo inteligentny. Oni odegrali kluczową rolę w Wojnach Klonów tworząc armię droidów oraz... w budowie Gwiazdy Śmierci. Według nowego kanonu to właśnie na ich orbicie zbudowano stację bojową.Ruurianie
A to już wytwór nowego kanonu. Jest to coś przypominającego larwę z kończynami, oczami i inteligencją. Mieli kulturę dość prostą, ale dostatecznie rozbudowaną. W późniejszym etapie życia przechodzimy metamorfozę podobną do motyli. W kanonie znany jest Slyyth, kryminalista mieszkający na Lothal znanym z serialu animowanego. Postać stworzona na potrzeby jednej z książek o młodych rebeliantach.Ortolan
Znacie Maxa Reebo? To ten niebieski mały słonik, którego zespół raczył pięknymi dźwiękami samego Jabbę w Powrocie Jedi. Ortolanie to bardzo specyficzna rasa z wyglądu, ale wbrew pozorom mało mają z ludzi. Potrafili mówić w naszym języku i parali się rozmaitymi pracami w galaktyce. W starym kanonie mieli nawet mistrza Jedi.Verpine
Kolejna owado-podobna rasa, która miała swoje ważne miejsce w starym kanonie. Dwunożni, posługujący się swoim unikalnym językiem, który nie wydobywał się z ust jak u Geonosian. Tworzyli coś w rodzaju muzyki poprzez obcieranie się nogami i takim sposobem się komunikowali. Jeszcze nie odgrywali ważnej roli w nowym kanonie, ale w starym byli m.in. twórcami popularnych i bardzo użytecznych blasterów.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj