Seriale, które spodobają się fanom Miasteczka Twin Peaks

Detektyw

Pierwszy sezon tej produkcji był wręcz telewizyjnym objawieniem. Mówiło się, że od czasu Twin Peaks żaden serial nie wygenerował tak głębokiego i dusznego klimatu. Później było już nieco słabiej, choć ponury nastrój towarzyszył Detektywowi do ostatniego odcinka trzeciego sezonu. W pierwszej serii mieliśmy śledztwo zahaczające o tematy lovecraftowskie. Twórcy jawnie inspirowali się pewnymi mitami Cthulhu, które z kolei doskonale korespondowały z niektórymi motywami z Miasteczka Twin Peaks. W drugim sezonie David Lynch i jego współpracownicy poszli w stronę okultyzmu, symbolicznych znaków i czarnej magii. Detektyw również flirtował z taką estetyką, choć otwarcie nie korzystał z metafizyki.

fot. HBO

Dark

Kolejny serial, który nie kryje się ze swoimi inspiracjami. W odróżnieniu od Twin Peaks on jednak ujawnia swoją tajemnicę i na późniejszym etapie koncentruje się już tylko na podróżach w czasie (zapętlając do granic możliwości i tak skomplikowaną fabułę). Pierwsze odcinki, jednak gdy wciąż niewiele wiemy, są wspaniałym hołdem dla dusznego klimatu Miasteczka Twin Peaks.

fot. materiały prasowe

Ostre przedmioty

Kolejna mroczna opowieść o małej społeczności, której siłą jest klimat. Ostre przedmioty przedstawiają historię młodej dziennikarki, która powraca do swojej rodzimej miejscowości, gdzie dochodzi do morderstw. Na miejscu konfrontuje się z apodyktyczną matką, z którą łączą ją niepokojące i toksyczne relacje.

fot. HBO

Gotowe na wszystko

Miasteczko Twin Peaks z przymrużeniem oka. Niemniej, zagadki (szczególnie w pierwszych sezonach) były diabelnie ciekawe, a historie poszczególnych bohaterek niezwykle wciągały. Nasze protagonistki miały swoje dziwaczne tajemnice, które często zahaczały o rodzinne patologie. Całość przedstawiono w komediowym, lekkim stylu, choć zdarzały się również momenty, gdzie twórcy raczyli nas motywami żywcem wyjętymi z obrazów Alfreda Hitchcocka.

fot. materiały prasowe

Pozostawieni

Pozostawieni to rozwinięcie konceptu z Zagubionych, jeśli chodzi o formę. Jest to więc następny etap rozwoju konwencji zapętlonych tajemnic, której protoplastą było Miasteczko Twin Peaks. Damon Lindelof, twórca Pozostawionych, chciał przez ten projekt przekazać nieco przemyśleń na tematy filozoficzne i egzystencjalne. Po części mu się to udało, choć produkcja i tak wygenerowała wiele pytań bez odpowiedzi. Showrunner już z Zagubionych próbował zrobić filozoficzną metaforę, jednak tam z czasem zaczęła dominować pędząca na złamanie karku akcja.

fot. HBO