Film Bikini Blue opowiada historię byłego polskiego oficera, Eryka, który trafia na leczenie w wyniku szoku po otrzymaniu wieści z kraju. Jego młoda brytyjska żona, Dora, podejrzewa, że na życiu Eryka waży jakaś nieznana jej, potężna tajemnica związana z jego wojennymi losami, i postanawia rozwikłać ją, aby uratować małżeństwo. Kiedy Eryk nieoczekiwanie znika, Dora rusza jego śladem – na starym bordowym motocyklu. Bikini Blue to film łączący miłosny dramat i kino drogi, osadzony w pieczołowicie odtworzonym klimacie brytyjskiej prowincji sprzed ponad pół wieku. Twórcą scenariusza i reżyserem filmu jest Jarosław Marszewski, który w 2015 r. otrzymał za ten tekst główną nagrodę Script Pro, najważniejszego konkursu scenariuszowego w Polsce.
Mottem mojego scenariusza jest cytat Jana Prochazki: Ta historia jest zmyślona, rzeczy, które wydarzyły się naprawdę, były o wiele straszniejsze.
źródło: Kino Polska TV S.A.
Dla Marszewskiego Bikini Blue to powrót do fabularnego kina po 15 latach przerwy. Zapytany, co to dla niego oznacza, powiedział:
Liczę na to, że na następny film nie będę musiał tak długo czekać. Miałem po drodze kilka prób, ale ostatecznie nie doszło do realizacji żadnego z moich pomysłów. Teraz na szczęście było inaczej – od momentu napisania scenariusz do zrobienia Bikini Blue minął czas rekordowo krótki.
Marszewski na konferencji zdradził, że fascynują go lata 50., ich estetyka i intensywność – z jednej strony żyło się wtedy w tle zimnej wojny, a z drugiej to czas, gdy rozkwita wiara w życie. Największym impulsem, który skłonił go do zrobienia tego filmu, była wiedza o tym, że w Wielkiej Brytanii istniały w tamtych czasach szpitale psychiatryczne tylko dla Polaków, ponieważ zapadali oni na choroby psychiczne dużo częściej niż Brytyjczycy. Scenariusz był oczywiście konsultowany przez lekarzy psychiatrów.
źródło: Kino Polska TV S.A.
Dla twórców filmu od początku było jasne, że będzie to produkcja mieszana, polsko-angielska. Pierwszym aktorem zaangażowanym w projekt był Tomasz Kot, dla którego Bikini Blue to pierwsza produkcja anglojęzyczna. Partneruje mu debiutantka, brytyjska obiecująca aktorka Lianne Harvey. Sama Lianne podczas konferencji powiedziała, że praca przy tym filmie była dla niej niezwykłym doświadczeniem i świetną zabawą. Jest wdzięczna, że mogła dostać taką szansę. Bardzo ceni sobie współpracę z reżyserem.
To było ekscytujące grać tak wspaniałą, skomplikowaną postać, jaką jest Dora. Współpraca z całym zespołem była niesamowita, Tomek jest niezwykłym aktorem, a Jarek nauczył mnie mnóstwa rzeczy, udzielił mi wielu cennych wskazówek.
Marszewski także nie może nachwalić się młodej aktorki:
Lianne ani przez sekundę nie dała odczuć, że jest debiutantką. Od początku była świetnie przygotowana i praca z nią była wspaniała. Trafiła do nas poprzez casting zorganizowany w Anglii i praktycznie od początku była faworytką. Decyzja była oczywista. W ogóle mam szczęście do aktorów - cała ekipa była niesamowita.
Na ekranie zobaczymy także aktorów znanych z brytyjskich seriali: Ruby Bentall (Poldark), Lee Ross (EastEnders) i Tilly Gaunt (Holby City).
fot. Kino Polska
Producentem filmu Bikini Blue jest kierowane przez Juliusza Machulskiego Studio Filmowe Zebra, które prawa do scenariusza Jarosława Marszewskiego kupiło jeszcze przed konkursem Script Pro. Juliusz Machulski, który także był obecny na konferencji, jest bardzo entuzjastycznie nastawiony do tego projektu:
Scenariusz mnie naprawdę urzekł i cieszę się, że mogliśmy przyczynić się do powstania Bikini Blue. Poza tym Tomek Kot jest gwarancją każdego filmu, a Lianne Harvey jest wspaniała. Za 10 lat podbije Hollywood.
Obok Zebry, a także Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, produkcję Bikini Blue współfinansuje grupa mediowa Kino Polska TV S.A., która nabyła prawa telewizyjne do filmu. Jej przedstawicielka podczas konferencji powiedziała:
Bikini Blue jest dla nas idealnym projektem. Po pierwsze, to bardzo ambitne kino, ale z potencjałem komercyjnym i ciekawą obsadą. Po drugie, zrealizowane na podstawie wspaniałego, nagradzanego scenariusza, a po trzecie, zrobiliśmy to we współpracy z naszymi zaprzyjaźnionymi partnerami – studiem Zebra i studiem Munka. Mam tylko nadzieję, że film tak samo jak nas zauroczy festiwalowych selekcjonerów, a później także widzów.
Zdjęcia rozpoczęły się w marcu 2016 r. W Polsce ekipa trafiła między innymi do Łodzi, gdzie ceglane budynki Księżego Młynu zagrały typowe angielskie przedmieście. Filmowano także w Wielkiej Brytanii, nie zabraknie więc i angielskich krajobrazów: w filmie pojawi się przemysłowa zabudowa Bolton i Manchesteru, wiktoriańskie miasteczko ze Shropshire i dzikie wzgórza parku narodowego Peak District.
źródło: Kino Polska TV S.A.
Zanim Bikini Blue trafi do kin, reżyser i ekipa produkcyjna mają nadzieję zaprezentować go na kilku festiwalach międzynarodowych i polskich, ponieważ przekonani są, że film ten zasługuje na szansę, by zostać wyróżnionym. Do szerokiej dystrybucji trafi w 2017 roku. Reżyser zapytany o to, co chce tym filmem przekazać i jaką myśl zaszczepić w widzach, powiedział:
Przede wszystkich chcę pokazać, że są w życiu rzeczy ważniejsze niż polityka i historia. Miłość dwojga ludzi może pokonać wszystkie bariery i granice. Chciałbym, żeby to był najlepszy film na świecie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj