Ludzie od zawsze fascynowali się muzykami. Ich talent, a często także szalone, frywolne życie przyciąga zwykłych ludzi. Ich upadki zdają się być bardziej dramatyczne, a wzloty są czymś lepszym, niż spełnienie najśmielszych marzeń. Właśnie dlatego wiele osób ich podziwia, kocha i docenia. Ludzie są też ciekawi, jak naprawdę wygląda ich życie. Kino wychodzi tym oczekiwaniom naprzeciw. Powstało wiele filmów, które opowiadają o życiu muzyków - między innymi od 8 sierpnia w polskich kinach można oglądać historię Amy Winehouse w filmie "Amy". W tym artykule przedstawiamy Wam 10 naszych ulubionych filmów tego typu.

"Walk the Line" (2005)

Tytuł filmu pochodzi od słów jednej z najpopularniejszych piosenek Johnny'ego Casha. Opowiada on o jego życiu, które w dużej mierze wyglądało właśnie jak spacer po linie na dużej wysokości. Jeśli nie zachowa się balansu, to w każdej chwili można spaść, jeśli tylko silniej zawieje wiatr. Opowieść skupia się na życiu Casha (Joaquin Phoenix), jego trudnym dzieciństwie, uzależnieniu i wielkiej miłości do piosenkarki June Carter (Reese Whiterspoon). Film ujmuje klimatem lat 60. i historią szalenie utalentowanego, ale zagubionego człowieka, który odnajduje się dzięki miłości. [video-browser playlist="734518" suggest=""]

"Ray" (2004)

Ray Charles jest jedną z ikon bluesa, soulu i jazzu. Frank Sinatra nazwał go jedynym prawdziwym geniuszem w show-biznesie. Film opowiada o życiu niesamowitego artysty - jego dzieciństwie i utracie wzroku w wieku siedmiu lat, o pasji do muzyki, uprzedzeniach rasowych, o pokonywaniu własnych słabości i wdzieraniu się na szczyt. Jeden z tych filmów, które wspaniale brzmią, wywołują emocje i imponują znakomitą kreacją głównego bohatera. W tym przypadku Jamie Foxx przemienił się w Raya. [video-browser playlist="734520" suggest=""]

"La Bamba" (1987)

Film opowiada o zawrotnej karierze Ritchiego Valensa, który zginął w katastrofie lotniczej w 1959 roku, razem z innymi popularnymi muzykami - Buddym Holly i Big Bopperem. Chłopak miał wtedy jedynie siedemnaście lat, a zdołał pokonać drogę od bycia prostym pracownikiem farmy w Meksyku, do ikony i idola nastolatek. "La Bamba" jest jednym z najbardziej znanych filmów biograficznych o muzykach. Film potrafi rozbawić i zarazem poruszyć. [video-browser playlist="734521" suggest=""]

"Tina" (1993)

W filmie poznajemy historię kobiety o wielkim talencie, odwadze i determinacji, która przebyła długą i wyboistą drogę od bycia małą, śpiewającą w chórze kościelnym dziewczynką imieniem Anna Mae Bullock, do statusu największej gwiazdy muzyki lat 90. To opowieść o Tinie Turner (Angela Bassett) i jej drodze na szczyt, razem z jej upadkami, rozterkami i burzliwym, wyniszczającym związkiem z Ikem Turnerem (Laurence Fishburne). I to właśnie popis tych aktorów sprawia, że film wywołuje emocje i pozostaje w pamięci. [video-browser playlist="734522" suggest=""]

"I'm Not There" (2007)

Film poświęcony został życiu i twórczości Boba Dylana. "Gdzie indziej jestem" ma bardzo ciekawy i nowatorski sposób realizacji. Muzyka zagrało bowiem aż sześć różnych osób (w tym Cate Blanchett i Marcus Carl Franklin - czternastoletni Afroamerykanin). Wszystkie części filmu tworzą kolaż i łączą się w jedną, zamkniętą całość, a każda z nich symbolizuje inny etap życia Dylana. "Gdzie indziej jestem" w ciekawy sposób pokazuje różne oblicza tej samej osoby, no i oczywiście - można w nim usłyszeć dobrą muzykę. Dylana zagrali także Christian Bale, Heath Ledger, Ben Whishaw oraz Richard Gere. [video-browser playlist="734523" suggest=""]

CZYTAJ DALEJ...

Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj