Konsola PlayStation 2 swoją premierę miała ponad 15 lat temu - 4 marca 2000 roku. Sprzedała się w ponad 150 mln egzemplarzy, a jej produkcję i sprzedaż zakończono ledwie przed dwoma laty. Do dziś pamiętana jest jako najlepszy i najpopularniejszy sprzęt do wirtualnej rozrywki, który wielu nabywców znalazł również w Polsce. Zobacz również: 10 najlepszych gier na konsolę PlayStation One Wybór 10 najlepszych gier na PlayStation 2 nie był łatwy. Staraliśmy się maksymalnie zróżnicować ranking i docenić zarówno największe tytuły, jak i te, które okazały się przełomowe dla całej branży.

"Shadow of the Colossus"

Jedna z kultowych gier, które pojawiły się wyłącznie na sprzęcie Sony. Jakiś czas temu wydano również wersję HD, która razem z grą "Ico" pojawiła się na PlayStation 3. "Shadow of the Colossus" to dzieło Team Ico, czyli Fumido Uedy i Kenji Kaido, którzy stworzyli grę określaną dziś jako prawdziwe dzieło sztuki, nie do końca docenione przez graczy i branżę. "Shadow of the Colossus" na początku mógł nieco przytłaczać fabularnie i był trochę zagmatwany. Z pozoru zwyczajny chłopak postawił sobie za cel ożywienie ukochanej. Wyruszył do magicznego świata, w którym mieszkają tytułowe Kolosy - główni przeciwnicy w grze, panujący nad śmiercią. Zadaniem gracza jest ich pokonanie, co nie należy do łatwych zadań, bowiem przeciwnicy są gigantycznych rozmiarów. Gra zachwycała wykonaniem i pięknymi lokacjami, które zwiedzaliśmy na koniu.

[video-browser playlist="736311" suggest=""]

"Killzone"

Ekskluzywny first person shooter Sony nie miał na starcie łatwego życia, a wszystko przez tanie zabiegi marketingowe Guerilla Games - producentów gry. Zachwycali się oni swoją nową produkcją do tego stopnia, że w mediach publikowali grafiki w niczym nieprzypominające finalnego efektu prac. "Killzone" miał zrewolucjonizować gatunek FPS-ów pod względem oprawy wizualnej (i przy okazji zmiażdżyć konkurencyjne "Halo"), ale tak się nie stało. Jedynka okazała się zaledwie dobrą grą, z niezłą fabułą, ale nieco rozczarowującym gameplayem. Na szczęście każda kolejna odsłona była lepsza, a cała seria mimo trudnego początku jest wizytówką konsol Sony - i właśnie dlatego wspominamy o niej w tym zestawieniu. Marka "Killzone" nieodłącznie wiązana jest z PlayStation i nic w tej materii nie zmieniło się przez 15 lat.

[video-browser playlist="736312" suggest=""]

"Final Fantasy XII"

"Final Fantasy" na PlayStation 2 pojawiało się kilka razy, ale fani serii zgodnie twierdzą, że najlepsza z nich była "dwunastka", która do sklepów trafiła dopiero w 2007 roku, czyli tuż przed debiutem PlayStation 3. "Final Fantasy XII" było produkcją, która nieco odświeżyła serię, wprowadziła nowe rozwiązania i być może nieco rozczarowywała fabularnie. Mimo to oceniana była wysoko, a sprzedaż dopisała. Na całym świecie gra znalazła ponad 5 mln nabywców.

[video-browser playlist="736313" suggest=""]

"Resident Evil 4"

"Resident Evil 4" był sporym zaskoczeniem dla wielu graczy m.in. przez zupełnie nową fabułę i odejście od historii znanej z poprzednich części. Ponownie kierowaliśmy popularnym bohaterem - Leonem, który walczył z plagą zakażonych wieśniaków z hiszpańskiej wioski. W grze pojawiły się quick time eventy, a także zmodyfikowano mechanikę rozgrywki. Całość w pierwszej kolejności wydana została na GameCube'a, gdzie szybko stała się system sellerem. Później trafiła na inne sprzęty do grania. "RE 4" zapamiętany został za stosunkowo długi wątek główny, a także świetną jak na tamte lata grafikę. Dla wielu graczy był jedną z najlepszych odsłon serii i wprowadził sporo świeżości, której niestety w kolejnych odsłonach nie wykorzystano w pełni.

[video-browser playlist="736314" suggest=""]

"Medal of Honor: Frontline"

Co prawda "Medal of Honor: Allied Assault" (którego szeroko wspominamy tutaj) wydany został tylko na PC, ale konsole również otrzymały ekskluzywny produkt prosto od Electronic Arts. "MoH: Frontline" pojawił się niemal w tym samym czasie co "MoH: AA" i również zawierał w sobie misję na Omaha Beach (różniącą się nieco grafiką), reszta jednak różniła się od gry wydanej na PC. Przede wszystkim był to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy FPS wydany na PlayStation 2. Produkcja DreamWorks Interactive zachwycała nie tylko realistycznym odwzorowaniem II wojny światowej, ale też oprawą dźwiękową i "filmowością". Jako amerykański żołnierz Jimmy Patterson zwiedziliśmy m.in. Normandię i III Rzeszę, przy okazji walcząc w operacji Market Garden. Muzykę do gry stworzył niezawodny Michael Giacchino.

[video-browser playlist="736315" suggest=""]

Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj