TOP 10: Najlepsze książki o piłce nożnej

Ja, Ibra

David Lagercrantz, Zlatan Ibrahimović

Zlatan Ibrahimović to człowiek instytucja we współczesnym futbolu. Jest Ronaldo, jest Messi, jest Lewandowski, ale tam, gdzie gra Ibra, dzieją się rzeczy najciekawsze. Tak było we Włoszech, tak było w Hiszpanii, tak też było we Francji. Dziś wiele wskazuje na to, że Ibra trafi do Anglii. Ja, Ibra to dość osobista książka, która w pewien sposób definiuje Zlatana jako kogoś, kim jest dziś. Autor opisuje w niej swoje trudne życie od najmłodszych lat, przypomina najważniejsze momenty w karierze, trafnie przedstawia szatnię Barcelony czy też swoją trudną relację z wieloma kolegami z reprezentacji Szwecji. Ibra jest, jaki jest - i nigdy się nie zmieni. Dziś to człowiek ustatkowany, z rodziną, dziećmi, ale jednocześnie osoba, która w europejskiej piłce wciąż może zdziałać wiele. [Marcin Rączka]

Fot. SQN

Stan futbolu

Krzysztof Stanowski

Książek dziennikarza Weszlo.com - Krzysztofa Stanowskiego - w naszym rankingu będzie kilka, ale Stan futbolu zdecydowanie zasługuje na najważniejsze wyróżnienie. Stanowski opisuje kulisy polskiej piłki takie, jakie są naprawdę, choć nie do końca chcieliśmy w nie wierzyć. Przeraża i zdumiewa w rozdziale poświęconym korupcji w polskim futbolu, trafnie uderza we Franciszka Smudę - człowieka, z którym sukces podczas Euro 2012 był po prostu niemożliwy. Stan futbolu zawiera masę fantastycznych anegdot i pokazuje polską piłkę z innej, tej brzydszej strony. Po książkę warto sięgnąć m.in. dlatego, że Stanowski bardzo trafnie przedstawia jedne z najważniejszych osób w państwie, którymi (poza Lewandowskim) są dziś Zbigniew Boniek i Adam Nawałka, oraz ich drogę do sukcesu. Nie zostawia suchej nitki na Kazimierzu Greniu czy Cezarym Kucharskim. A jeśli ciekawi Was, jak kiedyś wyglądała praca w Przeglądzie Sportowym, to odkryjecie zupełnie nową twarz Romana Kołtonia czy wyśmiewanego dziś Dariusza Tuzimka. [Marcin Rączka]

Fot. Wydawnictwo Czerwone i Czarne

Futebol. Brazylijski styl życia

Alex Bellos

Ta pozycja jest czymś więcej niż kolejną książką o sporcie. Wiele mówi jej podtytuł: Brazylijski styl życia. Napisana z miłości do futbolu, w subtelny i nienachalny sposób łączy historię piłki nożnej w Kraju Kawy z obserwacjami na temat tamtejszego społeczeństwa. Alex Bellos, brytyjski dziennikarz, wyrusza w długą podróż po całym państwie, przemierza od dżungli i oddalonych od świata wiosek po największe metropolie. Bohaterami są tutaj tak najsławniejsi brazylijscy piłkarze, jak i zwykli, niepozorni mieszkańcy tego kraju. Z tej podróży wyłania się obraz futbolu jako czegoś na kształt religii, przekazywanego z pokolenia na pokolenie sposobu na życie. Jeśli więc sądzicie, że o piłce wiecie już wszystko, to ta książka pokaże Wam, że jesteście w błędzie. [Piotr Piskozub]

Fot. Wyd. Kopalnia

Spalony

Krzysztof Stanowski, Andrzej Iwan

Stanowski z Weszlo.com w naszym zestawieniu po raz drugi. W przeciwieństwie do Stanu futbolu czy też książki pt. Szamo, o której więcej poniżej, Spalony jest o wiele trudniejszą do przyswojenia pozycją. Jej bohaterem jest Andrzej Iwan - kiedyś wielki piłkarz, dziś osoba, która z dużą szczerością potrafiła opowiedzieć o uzależnieniach od alkoholu, hazardu czy nawet o próbach samobójczych. Iwan trafnie przedstawia zawodników z pokolenia lat 80., którzy dla wielu byli wielkimi idolami, a jak jest naprawdę? Andrzej Iwan to postać, która upadła, ale potrafiła się pozbierać - i właśnie o tym obszernie przeczytacie w Spalonym. [Marcin Rączka]

Fot. SQN

Pasja milionów. Piłka nożna w Ameryce Południowej

Tony Mason

Kolejna książka starająca się przybliżyć fenomen piłki nożnej w Ameryce Południowej. Tony Mason buduje obraz globalnego futbolu na zasadzie kontrastu: rozrywki dla mas w Europie i symbolicznej czy religijnej drogi życiowej u Latynosów. Autor książki posługuje się licznymi metaforami, starając się tu wyprowadzić analogię między południowoamerykańską żywiołowością i zmysłowością a sposobem zachowania się piłkarza na boisku. Efektem pracy Masona jest wnikliwa analiza życia społecznego Latynosów, podparta jeszcze obserwacją psychologiczną. Możemy więc się przekonać, dlaczego piłka nożna jest dla nich tak ważna i jak pozbawiony stawki mecz w głębi amazońskiej dżungli staje się nagle wielką celebracją, jedyną w swoim rodzaju uroczystością dla okolicznych mieszkańców. [Piotr Piskozub]

Fot. Marabut