"Fallout 4" (Bethesda Softworks)

Data premiery: 10 listopada

Najnowszy, największy, ale czy najlepszy? Co do pierwszych dwóch określeń w przypadku gry "Fallout 4" możemy być pewni, ale jak to będzie z tą wspaniałością? Już pierwsza zapowiedź, która miała miejsce w czerwcu na targach E3, wzbudzała wiele kontrowersji - głównie z powodu oprawy graficznej, ale przecież nie to jest w grach najważniejsze, prawda? "Fallout 4" to przecież postapo z prawdziwego zdarzenia, a najnowsza część liczącego sobie już prawie 20 lat cyklu pozwoli nam po raz pierwszy zagłębić się w świat przed nuklearnym kataklizmem, w którym przyszło bohaterowi egzystować. Ponadto będzie to pierwsza gra na konsole obecnej generacji wspierająca mody. Te najpierw dostępne będą na platformie PC i konsoli Xbox One, później mają także trafić na PlayStation 4. [Michał Czubak]

[video-browser playlist="755332" suggest=""]

"Rise of the Tomb Raider" (Square-Enix/Microsoft)

Data premiery: 13 listopada

Lara Croft powraca, na razie tylko w ekskluzywnym wydaniu na konsolę Xbox One, a w przyszłym roku na PC i PlayStation 4. Wiele wskazuje na to, że popularna pani archeolog jest w świetnej formie po reboocie z 2013 roku. Nawet jeśli kolejny raz w grze Crystal Dynamics będzie więcej strzelania niż odkrywania i rozwiązywania zagadek, to i tak "Rise of the Tomb Raider" jest tytułem, na który czeka wielu graczy. Szkoda tylko, że przez czasową ekskluzywność nie każdy z nowych przygód Lary Croft będzie cieszył się już w listopadzie.

[video-browser playlist="755333" suggest=""]

"Star Wars: Battlefront" (Electronic Arts)

Data premiery: 19 listopada

Jedna z najbardziej oczekiwanych gier 2015 roku, która ma swoich zwolenników i przeciwników. Po zakończeniu testów beta "Star Wars: Battlefront" gracze podzielili się na dwa obozy. Jeszcze niedawno wszyscy martwili się, że "Battlefront" nie będzie "Battlefieldem" - i faktycznie tak jest. To zupełnie inna gra, bardzo różniąca się od sztandarowej serii sieciowych FPS-ów autorstwa DICE. Teraz jednak fakt, że "Battlefront" nie jest "Battlefieldem", traktować należy jak obawę o jakość produkcji. Już sam fakt, że w "Star Wars: Battlefront" lepiej gra się w trybie TPP niż FPP, mówi wiele o "inności" nowego tytułu Szwedów. "Battlefront" przyciąga jednak do siebie unikalnym designem i stylistyką "Gwiezdnych wojen", którą można poczuć na każdym kroku. Między innymi właśnie dlatego gra odniesie sukces bez względu na liczbę negatywnych opinii.

[video-browser playlist="755334" suggest=""]

"Rainbow Six: Siege" (Ubisoft)

Data premiery: 1 grudnia

"Rainbow Six: Siege" był sporą niewiadomą i grą pozornie kierowaną tylko do fanów serii, wersja beta pokazała jednak, że oferuje niezłą zabawę nawet dla graczy, którzy nigdy nie mieli wcześniej styczności z serią. Warunek jest jednak jeden: zgrana ekipa. Bez niej granie w "R6: Siege" nie ma najmniejszego sensu. Zmiana daty premiery z października na grudzień nie wróży zbyt dobrze całej produkcji. Należy jednak pamiętać, że to gra głównie nastawiona na tryb multiplayer, więc optymalizacja kodu sieciowego (z którym bywało różnie w becie) jest kluczowa.

[video-browser playlist="755335" suggest=""]

"Just Cause 3" (Square-Enix)

Data premiery: 4 grudnia

"Just Cause 3" będzie prawdopodobnie ostatnią grą wartą zakupu w 2015 roku. Data premiery jest niefortunna, bo portfele graczy będą zapewne świecić pustkami po listopadowych zakupach, Square-Enix nie chce jednak jej przesuwać i liczy, że dzięki świątecznemu szałowi zakupów uda się sprzedać grę w zadowalającej liczbie egzemplarzy. Pytanie tylko, czy trzecia odsłona sandboxa, który nie oferuje żadnego przełomu, okaże się na tyle warta uwagi, że gracze sięgną po niego kosztem innych tytułów.

[video-browser playlist="755336" suggest=""]

Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj