Gra będzie „duchowym spadkobiercą” kultowego Planescape Torment z 1999 roku, uznawanego za jedną z najlepszych produkcji wszech czasów. Obie gry nie są jednak ze sobą w bezpośredni sposób związane. To zupełnie inne historie, światy i bohaterowie. Podobieństwa dotyczą przede wszystkim specyficznego klimatu i pewnych elementów fabuły – jak np. faktu, że w obu grach kierujemy losami bezimiennych protagonistów, którzy poszukują odpowiedzi na pytania dotyczące własnej tożsamości. W Torment: Tides of Numenera wcielamy się w rolę Ostatniego Porzuconego, obdarzonego własną tożsamością i rozumem ciała, które pełniło rolę tymczasowej „skorupy” dla Pana Wcieleń – człowieka, który był w stanie oszukać śmierć poprzez przeskakiwanie pomiędzy sztucznymi, stworzonymi przez siebie ciałami. Naszym tropem podąży też groźna istota zwana Rozpaczą. Torment stworzony został na bazie Numenery, papierowego systemu RPG, stworzonego przez Montego Cooka w 2013 roku. Akcję osadzono w Dziewiątym Świecie, który swoją nazwę zawdzięcza ośmiu cywilizacjom, które istniały i upadały wcześniej. Równie intrygująco wygląda czas akcji – Numenera prezentuje świat w odległej przyszłości, około miliard lat po naszych czasach i prezentuje ciekawe połączenie pewnych elementów science fiction z fantastyką. Tego typu mieszanki pojawiały się już wcześniej, ale nie zawsze efektem był tak fascynujący, zróżnicowany i nietypowy świat. Gameplay w Torment: Tides of Numenera to typowa gra RPG w staroszkolnym stylu, stawiająca nacisk na odkrywanie historii, dialogi z napotykanymi postaciami, kształtowanie naszego bohatera i wybory moralne. Nie oznacza to jednak, że pozostałe części składowe tej produkcji schodzą na dalszy plan i stanowią jedynie dodatek. Bardzo ciekawym pomysłem było zastąpienie typowego systemu walki mechaniką kryzysów. Gdy na naszej drodze spotykamy przeciwników, niekoniecznie musimy z nimi walczyć – możemy np. starać się przekraść obok nich, wykorzystać otoczenie do odwrócenia ich uwagi lub spróbować… porozmawiać, dzięki czemu nie raz możemy uchronić się od problemów. Twórcy zapewniają, że całą grę można przejść bez potrzeby zabijania kogokolwiek. Rozgrywka jest przy tym bardzo złożona. Bohaterowie posiadają nie tylko typowe statystyki, ale również umiejętności pasywne i aktywne, a także pulę punktów w trzech głównych współczynnikach – sile, szybkości i intelekcie. Punkty możemy wykorzystywać przy pewnych aktywnościach, aby zwiększyć naszą szansę na sukces. Oczywiście, nie brak tu również dialogów, w których możemy wybierać konkretne kwestie – te z kolei wpływają na nurty, będące odzwierciedleniem naszego charakteru. Dialogi nie tylko kształtują naszego bohatera, ale mają również wpływ na wydarzenia, których będziemy świadkami w przyszłości. Krótko mówiąc: podejmowane decyzje mają swoje konsekwencje. Nie sposób pominąć również wyposażenia, a konkretnie enigmatów, o których mogliście słyszeć w jednym ze zwiastunów Torment: Tides of Numenera . Enigmaty to potężne przedmioty będące fragmentami starożytnej technologii. Mogą one przynosić różne efekty, jednak wszystkie cechują się jednym – są jednorazowe. Do tego są tak potężne, że nie możemy jednocześnie posiadać ich zbyt wielu, chyba że zainwestujemy w stosowną umiejętność. Wydawnictwo Techland zadbało również o profesjonalną i pełną polonizację. Rolę narratora w grze powierzono Piotrowi Fronczewskiemu, który dysponuje jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów w Polsce. Tego aktora mieliśmy okazję usłyszeć m.in. w innych klasykach gatunku, jak np. serii Baldur’s Gate, Świątyni Pierwotnego Zła i Neverwinter Nights 2. Poza Fronczewskim w grze usłyszymy głosy m.in. Andrzeja Blumenfelda i Aleksandry Szwed. Reżyserem dubbingu jest Michał Konarski, który taką samą funkcję pełnił przy grach Uncharted 4: A Thief's End i The Witcher 3: Wild Hunt, a więc produkcjach ze świetną polską wersją językową. Premiera Torment: Tides of Numenera już 28 lutego na trzech platformach – PC, PlayStation 4 i Xbox One. Gra jest dostępna w dwóch edycjach – Day One Edition oraz edycji kolekcjonerskiej. Edycja Day One zawiera:
  • pudełko z grą,
  • soundtrack na płycie CD,
  • cyfrowy Poradnik Podróżnika Torment: Tides of Numenera,
  • drukowaną mapę świata gry,
  • DLC: Synstalowy Pancerz Umysłu dla postaci w grze.
W edycji kolekcjonerskiej, poza wymienionymi wyżej elementami, znajdziecie również:
  • artbook,
  • Poradnik Podróżnika Torment: Tides of Numenera w wersji drukowanej,
  • talizman Tidal,
  • kolekcjonerskie pudełko,
  • statuetkę.
fot. Techland
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj