Freddie Highmore dał się poznać widzom już jako dziecko. Szczególną popularność przyniosły mu role w filmach Marzyciel, gdzie zagrał u boku Johnny'ego Deppa oraz Charlie i fabryka czekolady, w którym wcielił się w tytułowego bohatera i również wystąpił w duecie ze słynnym aktorem. Niedługo później Freddie Highmore znów wcielił się w główną rolę, tym razem Artura z serii Artur i Minimki. Z kolei od 2013 do 2017 roku wcielał się w Normana Batesa w serialu Bates Motel na podstawie kultowej powieści Robert Blocha, Psychoza. Dzięki swojej nieustannej popularności aktor miał okazję udzielić w swojej karierze wielu wywiadów. Okazuje się, że jeden z nich w szczególności zapadł mu w pamięć.

Freddie Highmore został wrzucony do schowka przed wywiadem

Choć Freddie Highmore stroni od mediów społecznościowych, 31-latek nigdy nie miał problemu z tym, aby udzielać wywiadów i dzielić się z fanami informacjami na temat swoich nowych projektów. W kwietniu 2023 roku aktor przyjął zaproszenie do programu Jimmy Kimmel Live, gdzie opowiedział między innymi o serialu Good Doctor. W Polsce produkcja jest dostępna na platformach Netflix oraz Disney+. Za swoją rolę niezwykle uzdolnionego lekarza z autyzmem, dr. Shauna Murphy'ego, aktor w 2018 roku otrzymał nominację do Złotych Globów w kategorii Najlepszy aktor w serialu dramatycznym. Zanim jednak Freddie Highmore odniósł się do serialu, postanowił podzielić się zabawną sytuacją, która niegdyś spotkała go przed jednym z wywiadów. Freddie Highmore podziękował Jimmy'emu Kimmelowi za to, że mógł czuć się swobodnie za kulisami jego programu. Aktor przyznał, że nie zawsze mógł liczyć na to ze strony prowadzących. Freddie Highmore  twierdzi, że przed jednym z wcześniejszych wywiadów został zamknięty w schowku na miotły przez producentów po to, aby prezenter pewnego programu nie spotkał go na swojej drodze przed wywiadem:
Wolałbym nie mówić, o kogo chodzi, ale ten prowadzący nie lubi wcześniej poznawać swoich gości. Tak więc poszedłem za kulisy z kilkoma producentami, a oni spojrzeli w górę i zobaczyli go na końcu korytarza. Bardzo, ale to bardzo się bali. Złapali mnie i wrzucili do drzwi, które były tuż przy korytarzu. Był to schowek na miotły. Ciemny schowek na miotły. Byłem tam przez około minutę, a oni byli jak agenci tajnych służb. Rozmawiali przez telefon i pytali: „Czy wszystko jasne? Czy wszystko poszło dobrze? Odszedł? Czy możemy go wyciągnąć?”. Byli przerażeni. 
Jimmy Kimmel był zaskoczony słowami Freddiego Highmore'a. Aktor podziękował mu za to, że jest on przyzwoitym człowiekiem i nie postąpił z nim tak samo. Fragment programu, w którym aktor opowiedział o wrzuceniu do schowka, możecie zobaczyć poniżej:

Najlepsze filmy fantasy w historii - największy ranking widzów (miejsca od 75. do 51.)

Na którym miejscu znalazł się film Charlie i fabryka czekolady z Freddiem Highmorem w tytułowej roli?
Źródło: materiały prasowe
+19 więcej
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj