George R.R. Martin – smokiem na Kreml
Podczas rozmowy z gospodarzem programu, Stephenem Colbertem, temat zszedł na to, jak mroczne opowieści fantasy i science fiction stają się związane z „dystopijnym” stanem świata. George R.R. Martin przyznał, że w ostatnich latach staje się coraz bardziej pesymistyczny, zwłaszcza w porównaniu, jakim optymistą był w stosunku do ludzkości w swojej młodości.Nagle wojna nuklearna znów wydaje się coraz bardziej realna.
Jak wyjaśnił pisarz w science fiction nawet po nuklearnej zagładzie:
zawsze byli dobrzy ludzie, którzy się spotykali i odkrywali cywilizację na nowo, a optymizm wciąż był obecny, nawet jeśli otoczenie było okropne.
Martin zapytał:
Czy możemy być optymistycznie nastawieni do zmian klimatycznych? Co zrobimy, jeśli Putin rzeczywiście użyje bomb atomowych?
A następnie, ku aplauzowi publiczności, dodał:
Chciałbym mieć smoka, którym mógłbym polecieć na Kreml!
Ród smoka – ranking postaci według redakcji naEKRANIE
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj