Gwiezdne wojny: Mark Hamill o dalszym wątku Luke'a Skywalkera
Za rolę Luke'a Skywalkera w serii Gwiezdne wojny Mark Hamill zdobył cztery Saturny, w tym za swój debiutancki występ w wyżej wspomnianym filmie oraz w produkcjach Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje, Gwiezdne wojny: Cześć VI - Powrót Jedi i Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi. W 6. odcinku 1. sezonu serialu Księga Boby Fetta widzowie mieli okazję znów zobaczyć Luke'a Skywalkera w młodszej odsłonie, a to wszystko dzięki technologii deepfake. Choć w bohatera tak naprawdę wcielił się Graham Hamilton, to twarz młodego Marka Hamilla pojawiła się na ekranie. Twórcy wykorzystali do scen ujęcia z wcześniejszych występów aktora i wygenerowali komputerowo także jego głos. Mark Hamill, który niedawno skończył 71 lat, na początku czerwca 2023 roku udzielił wywiadu w programie CBS Sunday Morning. Aktor opowiedział o powrocie młodszej wersji Luke'a Skywalkera na ekran i stwierdził, że osiągnięcie takiego efektu przez twórców jest niezwykłe. Hamill dodał jednak, że jego zdaniem Luke Skywalker w jego wykonaniu mimo wszystko nie jest już potrzebny w kolejnych produkcjach z Gwiezdnych wojen:Nigdy nie mów nigdy. Jednak nie widzę powodu, dla którego Skywalker miałby znów pojawić się na ekranie. Ujmę to tak: mają tak wiele historii do opowiedzenia, że nie potrzebują już Luke'a. Miałem swój czas – i to dobrze. Ale już wystarczy. (...) Ten efekt [odmłodzenie za pomocą CGI] jest dla mnie dość niezwykły. Wydaje mi się, że jeśli będą potrzebowali młodego Luke'a w kolejnych filmach, to powinni po prostu obsadzić w tej roli młodego aktora.
Produkcje z serii Gwiezdne wojny są dostępne na platformie Disney+.
Księga Boby Fetta - zdjęcia z 6. odcinka 1. sezonu
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj