Następny James Bond powinien zostać wyreżyserowany przez kobietę? Tak twierdzi Sam Mendes

Ostatni film z serii James Bond, w którym w roli kultowego agenta 007 wystąpił Daniel Craig, miał swoją premierę w 2021 roku. Poza produkcją Nie czas umierać, częścią historii Bonda stały się filmy takie jak Skyfall oraz Spectre. Za reżyserię obu tytułów odpowiada Sam Mendes, który w jednym z wywiadów zdradził, jak jego zdaniem powinna potoczyć się przyszłość serii pod względem twórczym. Filmowiec twierdzi, że następna produkcja z Bondem mogłaby zostać wyreżyserowana przez kobietę i wyjawił dlaczego nie ma wątpliwości, że taki krok byłby odpowiedni.

James Bond - Sam Mendes o wyreżyserowaniu kolejnego filmu przez kobietę

Od czasu, kiedy Daniel Craig zakończył swoją przygodę z Jamesem Bondem, widzowie do dziś nie dowiedzieli się, jak potoczyły się dalsze losy kultowej serii. Dlatego też fani z niecierpliwością czekają na nowe informacje odnośnie tego, kto zostanie następcą aktora. W wywiadzie dla portalu Deadline Sam Mendes przyznał, że jego zdaniem równie głośnym tematem dyskusji powinna być także kwestia tego, kto wyreżyseruje długo wyczekiwany tytuł. Sam Mendes przedstawił swoje osobiste zdanie na temat kolejnego reżysera Jamesa Bonda, twierdząc, że po odejściu Craiga seria powinna przejść metamorfozę. W związku z tym świetnie byłoby po raz pierwszy w historii zobaczyć ją oczami kobiety:

Myślę, że jeśli aktor grający Bonda się zmieni, reżyser także musi ewoluować. Myślę, że byłoby wspaniale zobaczyć kobietę reżyserującą Bonda. Byłoby to wręcz cudowne.

Najnowszy film z serii James Bond, Nie czas umierać, jest dostępny na platformie HBO Max.