Dominik Raczkowski - oświadczenie MTV w sprawie byłego uczestnika Warsaw Shore
Według relacji, która pojawiła się na oficjalnym Instagramie Dominika Raczkowskiego, imprezowicz znany widzom MTV z programu Warsaw Shore, miał wpaść pod samochód i zginąć w wyniku ciężkich obrażeń. Z dramatycznych wpisów można było dowiedzieć się, że niedługo przed domniemaną utratą przytomności, mężczyzna zdążył przekazać telefon jednemu ze swoich kolegów, aby ten informował o całej sytuacji fanów. Ponadto, po domniemanej śmierci, w sieci pojawił się nawet sfałszowany nekrolog z datą pogrzebu. Szybko okazało się jednak, że żaden pogrzeb nigdy nie miał się odbyć. Kiedy Dominik w końcu przyznał się, że cała sytuacja była zwykłą ustawką, nie musiał długo czekać na odzew swoich byłych pracodawców. Stacja MTV wydała następujące oświadczenie w sprawie eksperymentu społecznego byłego uczestnika programu Warsaw Shore:Dominik Raczkowski nie jest związany zawodowo z MTV Polska. Owszem, w 2021 roku wziął udział w 15. sezonie Warsaw Shore, jednak opuścił program w trakcie trwania produkcji ze względu na swoje zachowanie. Stanowczo potępiamy zachowanie Dominika Raczkowskiego, które nacechowane jest arogancją i hejtem, co w dzisiejszych czasach jest szczególnie naganne. Trudno nazwać to niesmacznym żartem, czy eksperymentem. To przejaw skrajnego braku odpowiedzialności i wyobraźni.
Warto wspomnieć, że Dominik Raczkowski nie pierwszy raz wykazał się wielką nieodpowiedzialnością. 23-latek został wyrzucony z programu Warsaw Shore, ponieważ wrzucił jedną z uczestniczek do basenu. Przerażona dziewczyna zaczęła się topić, a Dominik poniósł za swój czyn odpowiednie konsekwencje.
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj