Problemem jest bazowanie na do bólu przewidywalnym i nudnym pomyśle. Powraca młody dzieciak, którego moc w jednym z poprzednich odcinków wywoływała wizję u naszych bohaterów, podczas gdy on był w śpiączce. Teraz jest już zdrowy, wraca do szkoły, a my jesteśmy świadkami efektu eksperymentu Parisha i działania tajemniczego urządzenia.
[image-browser playlist="599001" suggest=""]©2012 Syfy
Dalej to już klisza goniąca kliszę i poruszanie się po oklepanych schematach. Chłopak nie był popularny, kocha się w pięknym dziewczęciu i dzięki mocy opanowuje umysły wszystkich, których dotknie. Jest to tak mocno wtórne i tak przeciętnie zrealizowanie, że trudno czerpać jakąkolwiek radość z oglądania tego odcinka. Po pierwsze - brak umiejętnego wykorzystania ogranego pomysłu i po drugie, nie najlepsza realizacja tego, co już mamy. Nie od dziś wiadomo, że czerpanie ze znanych motywów może wyjść na dobre, jeśli za sterami stoi ktoś obdarzony wielką pasją tworzenia i kreatywnością.
Ważnym punktem jest pojawienie się Parisha, który namawia Rozena do współpracy. Kolejne elementy układanki są nam przedstawiane, dzięki czemu lepiej poznajemy arcy-wroga naszych bohaterów. Ten wątek potrafi zainteresować - zwłaszcza, gdy akcja skupia się tylko na Parishu. Jak opowiada historię z wojny, czy gdy ukazuje swoje mroczne oblicze, wówczas Alphas staje się serialem ciekawym.
[image-browser playlist="599002" suggest=""]©2012 Syfy
Boli, że w kolejnym odcinku twórcy nędznymi pomysłami marnują wielki potencjał tego serialu. Przy takich opowieściach rosnie frustracja i rozczarowanie, gdyż powinny one zostać zupełnie inaczej poprowadzone. Duże brawa ponownie należą się za wprowadzenie nowej postaci Cat - na tle wszystkich bohaterów ona wypada po prostu fenomenalnie. Jest wyluzowana, zabawna i sympatyczna. Pozostali, poza Garym, takich odczuć wywołać nie potrafią.
Najważniejszym efektem tego odcinka jest chwilowe połączenie umysłów Rozena i Parisha, co doprowadza do odkrycia tożsamości szpiega. Oby w kolejnej opowieści potencjał tego wątku został lepiej zrealizowany.
Ocena: 5/10