Czym mogła kierować się ABC, ustalając tak późną datę premiery „Apartment 23”? Ci, którzy śledzą wyniki oglądalności wiedzą, że kwiecień nie jest dobrym miesiącem do śrubowania rekordów oglądalności. Mimo to nowa komedia zadebiutowała w zeszłym tygodniu tuż po nowym odcinku Współczesnej rodziny. Czy pasuje do komediowej ramówki ABC? Pod względem humoru i bawienia widza jak najbardziej. Aczkolwiek tematyka jest zupełnie inna, niż w Pępku świata, czy Suburgatory.
Kompletnie nieświadomie stacja ABC stworzyła serial, który jest bardzo podobny do innej nowości z kończącego się już sezonu. Mowa o 2 Broke Girls stacji CBS. Główne bohaterki obu produkcji są niemal identyczne. Jedną jest ułożoną i naiwną blondynką z dobrej rodziny, a druga to jej kompletne przeciwieństwo (i to nie tyko w kolorze włosów). W podobnym stylu napisane zostały też gagi, choć w „Apartment 23” bardziej operuje się humorem sytuacyjnym, a nieco mniej słownym. Nie zmienia to jednak faktu, że bohaterki w kilku scenach solidnie mnie rozbawiły, a to jak na pilotowy odcinek (które przeważnie poziom mają przeciętny) duży plus.
[image-browser playlist="603414" suggest=""]
©2012 ABC/PATRICK HARBRON
Szukając kolejnych podobieństw do 2 Broke Girls warto wspomnieć o fabule. Główne bohaterki to współlokatorki. Jedna z nich to tytułowa „Suka z mieszkania nr 23” o imieniu Chloe – nowojorska imprezowiczka z moralnymi zasadami pirata, która uwielbia się znęcać nad swoją nową współlokatorką. Jest nią June - pochodząca z małego miasteczka, naiwna dziewczyna z wielkimi marzeniami szybko sprowadzona na ziemię przez bankructwo firmy, w której pracowała. Obie dziewczyny są od siebie kompletnie różne, ale obie na swój sposób potrafią bawić. June to klasyczna blondynka, która potrafi uwierzyć we wszystko i nie ma pojęcia, że jej narzeczony zdradza ją przynajmniej z kilkoma innymi kobietami.
Z kolei Chloe mimo swoich torturujących zachcianek również potrafi wzbudzić sympatię widza, pokazując już w pilocie, że ma w sobie choć trochę człowieczeństwa. Pomaga jej w tym przyjaciel - James Van Der Beek, który… gra w komedii samego siebie. Mowa oczywiście o aktorze grającym główną rolę w „Jeziorze marzeń”, do którego w pilotowym odcinku pojawiło się kilka nawiązań. Van Der Beek do swojej roli podszedł ze sporym dystansem i wypadł pozytywnie.
[image-browser playlist="603415" suggest=""]
©2012 ABC/PATRICK HARBRON
Przyznaję, że gdybym obejrzał pilotowy odcinek „Apartment 23” zaraz po pilotowym odcinku 2 Broke Girls, doszedłbym do wniosku, że oparte są na tym samym scenariuszu. Jest to dziwne, że w ciągu kilku miesięcy dwóch niezależnych scenarzystów potrafiło napisać dwa tak podobne do siebie seriale. Nie wiem czy „Apartment 23” na tym zyska. Wydaje się, że ABC celowo opóźniła premierę, licząc, że „2 Broke Girls” nie przetrwa tego sezonu. Tymczasem w ramówce pojawiły się dwie bardzo podobne komedie i tylko od widzów ABC zależy, czy „Apartment 23” utrzyma się w niej dłużej. U mnie, po pilocie ma kredyt zaufania.
Ocena: 7/10