No url
Skuteczność Willa i jego praca (zgodnie z wszelkimi przewidywaniami) sprawiły, że stał się on idealnym celem dla ruchu oporu, ale niemożliwym do zabicia ze względów fabularnych. I w tym momencie kluczową rolę w całej historii odgrywa Katie. Nie da się ukryć, że Sarah Wayne Calies dobrana do roli jest idealnie. Pozornie silna i niezależna, w praktyce irytuje niemal każdym zachowaniem i wypowiadanym słowem. Lori Grimes powróciła i jest to zdecydowanie najsłabszy element obsady. Paradoksalnie najciekawszym wątkiem uruchomionym w 3. odcinku Colony jest tunel, który – jak się okazuje – prowadzi poza otoczone murem Los Angeles. To kolejny ciekawy fabularnie trop, który jednak scenarzyści rozciągają do granic możliwości, gdyż nie decydują się na jego zbyt szybkie rozwinięcie. Aktualnie wiemy, że taka możliwość jest i zapewne niebawem zostanie wykorzystana. Zastanawiają jednak opisy tych terenów jako „pustkowi, na których praktycznie nic nie ma”. Czyżby otoczone murem Los Angeles było jedyną osadą, która przetrwała nadejście przybyszy? Colony mogłoby być dobrym serialem, gdyby twórcy mieli trochę więcej odwagi i z większą dynamiką opowiadali i rozwijali historię. Tempo zaproponowane przez scenarzystów jest jednak tak niskie, że całość traci przez to na wartości. Oby zmieniło się to w kolejnych odcinkach, bo w innym wypadku historia może szybko dobiec końca - za kilka tygodni, gdy USA Network nie zdecyduje się na zamówienie 2. sezonu.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj