Daredevil. Tom 2 - recenzja komiksu

Frank Miller to jeden z czołowych twórców amerykańskiego komiksu głównego nurtu, który pełnymi garściami czerpie z dorobku innych autorów (vide: komiksu azjatyckiego), kultowych filmów (głównie noir) i książek (groszowe kryminały). Jego oryginalny styl, skupienie się na motywacji i przemyśleniach prezentowanych bohaterów, wciągające historie oraz charakterystyczna kreska na dobre zrewolucjonizowały sztukę komiksową. Do najważniejszych tytułów tego autora należą następujące serie i powieści graficzne: Sin City, Powrót Mrocznego Rycerza, Batman. Rok pierwszy, 300. Amerykański wirtuoz ma na swoim koncie scenariusze do filmów RoboCop 2 i Sin City - Miasto grzechu, który on również wyreżyserował. Rzeczony artysta w swoich dziełach porusza problematykę społeczną (nierówności, ubóstwo, pycha szemranych biznesmenów), pokazuje ciemną stronę wielkich metropolii oraz krzywdy ludzi znajdujących się na marginesie. Wszystkie te elementy znajdziemy w recenzowanym albumie, który należy uznać za jedną z najlepszych opowieści z niewidomym wojownikiem(obok serii Daredevil: Nieustraszony Briana Michaela Bendisa i Eda Brubakera). We wcześniejszym tomie Miller zajmował się wyłącznie warstwą graficzną, a za stronę fabularną odpowiadał Roger McKenzie. Dopiero  przekazanie  pełni władzy nad podupadającym tytułem twórcy 300 spowodowało, że Daredevil stał się jednym z najważniejszych postaci w Marvel Comics, a sprzedaż zeszytów z jego przygodami znacznie wzrosła. Frank Miller skupił się na psychologizacji postaci, powszechnym mroku, przemocy i przyziemnych sprawach, rezygnując przy tym z najważniejszych aspektów komiksu spod znaku superhero. Pierwsze skrzypce w recenzowanym albumie odgrywa kwartet ważnych graczy (Daredevil, Elektra, Kingpin oraz Bullseye), a burzliwe interakcje między tymi bohaterami należy uznać za jeden z najmocniejszych punktów owego komiksu. Daredevil to obrońca uciśnionych w biednej dzielnicy Hell’s Kitchen. W normalnym życiu Matt Murdock jest adwokatem pomagającym najbardziej potrzebującym i biednym. Elektra to dawna miłość Matta – płatna zabójczymi i mistrzyni katany, równie seksowna co niebezpieczna. Ciekawie wypadają dwie pozostałe kluczowe postaci w tej awanturze: szef organizacji przestępczej Wilson Fisk alias Kingpin, który za sprawą zaginięcia żony wraca do dawnego przestępczego życia, a także bezbłędny morderca Bullseye ze zdiagnozowanym guzem mózgu. Na drugim planie przemykają intrygujący bohaterowie, z których na słowa uznania zasługują: wierny przyjaciel Murdocka, Foggy Nelson, dziennikarz śledczy Ben Urich, który poznał prawdziwą tożsamość niewidomego obrońcy, żądny krwawej zemsty na złoczyńcach Frank Castle (Punisher), podrzędni przestępcy (Grotto i Turk) wprowadzający element humorystyczny do ponurej fabuły oraz dawny nauczyciel sztuk walki i mistrz Daredevila, sędziwy Stick.       Pomysłodawca serii Sin City nie zapomniał ponadto o adwokackich sprawach, które są nieodzownym elementem działalności Matta. Adwokat próbuje oczyścić z zarzutów zresocjalizowanego kryminalistę Melvina Pottera alias Gladiatora, by w późniejszym czasie zaangażować się w śledztwo przeciwko marionetce Kingpina, kandydatowi na burmistrza miasta, Cherryhowi. Świetnie wypada epizod poświęcony szkoleniu pod czujnym okiem Sticka, a zwłaszcza wizje z przeszłości jakich doświadcza niezmordowany Daredevil. Warto pokłonić się przed częstymi zaciekłymi konfrontacjami z Bullseyem oraz dwulicową ukochaną Matta, Elektrą. Cieszą także mordercze ataki Fiska, który z wyrachowaniem pozbywa się zdrajców w swoich szeregach i wszelakich wrogów, epizodyczny występ późniejszych stałych sojuszników Diabła – Iron Fista i Luke’a Cage’a oraz walka z królem nieszczęsnych mieszkańców kanałów. Ostatni rozdział to natomiast uwertura bólu, cierpienia i straconej miłości, które spadają na załamanego Matta. Dodajmy do tego realistyczną kreskę Millera, bezbłędne cieniowania, ikoniczne okładki zeszytów, zapadające w pamięć sceny walk z największymi wrogami oraz precyzyjnie oddaną architekturę, wszechobecny bród i mrok w biednej dzielnicy Nowego Jorku, a otrzymamy komiksową klasykę w najlepszym wydaniu. Słowem, dzieło które ukształtowało charakter i osobowość Daredevila. Dla wielbicieli serialu produkcji Netflixa rzecz obowiązkowa.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj