Funny Girl - najnowsza powieść Nicka Hornby'ego - to równocześnie sympatyczna lektura i świetna lekcja historii kultury najnowszej. Dzisiejszy wysyp świetnych seriali nie wziął się znikąd - gdzieś tam przecież kiedyś rodziła się telewizja, reagowała na zmiany obyczajowe, cywilizacyjne; bawiąc, uczyła. I nieprzypadkowo właśnie pół wieku temu tak dużo działo się w Wielkiej Brytanii. Sami zobaczcie - w pierwszej połowie lat 60. rozpoczęły się kariery Monty Pythona, Beatlesów, Doctor Who zadebiutował w telewizji, a James Bond w kinach. To wszystko w przeciągu raptem kilku lat. Te właśnie wydarzenia – jak sądzę – zainspirowały Hornby'ego w jego najnowszej powieści. Ta fabuła to oczywiście fikcja, nigdy nie powstał sitcom Barbara (i Jan), nie było Barbary Parker, miss Blackpool 1964, ale tak to właśnie najpewniej wyglądało. W podobny sposób zapadały w BBC decyzje o innych słynnych produkcjach, tak właśnie żyły i pracowały gwiazdy telewizji, tak zaczynały i kończyły się kariery. Ta powieść to kawał historii popkultury.
Źródło: Albatros
Ale przy tym to po prostu wyśmienita powieść. Trudno oderwać się od przygód Barbary, ładnej i inteligentnej dziewczyny (a taka kombinacja nie ułatwiała życia w latach sześćdziesiątych), która dokładnie wie, czego chce od życia – chce pracować w rozrywce. Na szczęście trafia na swej drodze na świetny duet scenarzystów telewizyjnych oraz dobrego producenta i razem tworzą serial, który zdobywa wielką popularność. Serial jak na owe czasy odważny obyczajowo, a przy tym po prostu zabawny. Czy jednak taką popularność da się długo utrzymać? Hornby już nie raz udowadniał w swoich powieściach, że jest mistrzem lekkiego pisania o sprawach nie do końca lekkich, i tym razem znowu mu się udało. Wiele z jego powieści doczekało się też ekranizacji – wcale bym się nie zdziwił, jeśli szybko zobaczymy Funny Girl na wielkim ekranie. Przy dobrej realizacji mógłby to być film na miarę The Boat That Rocked, innego świetnego dzieła o historii brytyjskiej kultury popularnej.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj