La Tombe maudite jest pierwszym z cyklu Śledztwa księcia Setny, jak sama nazwa wskazuje – historycznych opowieści z sensacyjną nutą i atmosferą tajemniczości w tle. Przenosimy się w czasy faraona Ramzesa II, teoretycznie będącego u szczytu władzy po zwycięstwie nad Nubijczykami, chociaż tak naprawdę było ono zasługą jego dwóch synów z dwóch różnych matek – pełnego ambicji, żądnego władzy generała Ramesu i skromnego, oddanego zdobywaniu wiedzy skrybie Setnie, który pragnie zostać kapłanem Ptaha. Jak to bywa, starszy brat uważnie sprawdza młodszego, ale nie znajduje niczego podejrzanego, dopóki nie dochodzi między nimi do rywalizacji o kobietę, młodą uzdrowicielkę i kapłankę ze świątyni Sachmet – Sekhet. Miłość między Setną a Sekhet przynosi sporo problemów, jako że Ramesu nie uznaje przegranej, a dodatkowo sprzyja mu ojciec młodej kapłanki, zamożny dygnitarz Keku.
fot. materiały prasowe
Jednakże Przeklęty grobowiec nie jest jedynie historią obyczajowo-miłosną ze zręcznie nakreślonym obrazem codzienności starożytnego Egiptu za czasów Ramzesa II. W opowieść wkrada się wątek nadprzyrodzony – ze strzeżonego, przeklętego grobowca zostaje ukradziony zapieczętowany dzban Ozyrysa, skrywający tajemnicę życia i śmierci. Pojawia się magia i zły czarownik, a śledztwo prowadzi najlepszy przyjaciel Setny, zbrojmistrz i łucznik Ched ze swoimi ludźmi, któremu jednak przyda się pomoc zarówno kapłana Ptaha, jak i uzdrowicielki. Z czasem wyjdzie, że wrogiem może okazać się ten, kogo nigdy by się nie podejrzewało. Co gorsza, czytelnik nie doczeka się puenty, ponieważ powieść ma otwarte zakończenie, a wątki zostają zawieszone w oczekiwaniu na… kolejny tom z cyklu. Trudno orzec, czy to zaleta czy wada, ale taki, a nie inny finał niewątpliwie zaostrza apetyt na nadchodząca Zakazaną księgę. Należy podkreślić, że Dom Wydawniczy Rebis wydał powieść Christiana Jacqa (po raz wtóry, jako że mamy przed sobą przedruk z 2014 roku) bardzo starannie, z szytym grzbietem, czarno-białymi ilustracjami zaczerpniętymi z egipskich papirusów i zdobień grobowców, z ciekawą kolorystycznie okładką i bardzo dobrym tłumaczeniu Moniki Szewc-Osieckiej. Dla miłośników dobrze poprowadzonych opowieści ze starożytności, ze szczyptą sensacji i romansu w osnowie – rzecz obowiązkowa.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj