W najnowszym odcinku The Brave twórcy nie bawią się w zbędne podchody. Zawiązanie akcji trwa może 10 minut, po czym zostajemy wraz z ekipą Daltona rzuceni na głęboką wodę, a rutynowe przesłuchanie w afgańskim więzieniu zmienia się w walkę o życie i powstrzymanie masowej ucieczki. Ogląda się to naprawdę świetnie i muszę przyznać z czystym sumieniem, że kilka razy w napięciu kurczowo zaciskałem palce na oparciu krzesła. Twórcy zdecydowanie odrobili pracę domową. Ale najnowszy odcinek to nie tylko akcja i nerwy, to także dobrze wykorzystana szansa na rozwój postaci. Zwłaszcza Daltona i szefowej wywiadu. Ten pierwszy wykazuje się wybitnie jako przywódca, strateg i po prostu dobry człowiek. Natomiast Dyrektor Campbell poznajemy nie tylko jako zaprawionego w bojach psychologa (żelazną ręką kontrolującego sytuację) i mistrzynię przesłuchań, ale też jako matkę, osobę czułą i pełną emocji, które potrafi doskonale trzymać na wodzy. Oboje wypadli na ekranie bardzo naturalnie i czuć między nimi chemię, która może rozwinąć się w ciekawym, niekoniecznie romantycznym kierunku. Jednak to nie znaczy, że nie będzie żadnych relacji partnerskich w serialu. W centrali wywiadu coraz bardziej daje się wyczuć napięcie między naczelną parą analityków. I nie do końca jest to zwykłe koleżeństwo czy biurowa rywalizacja. Samo prowadzenie akcji to po prostu porządne kino sensacyjne. Nie spodziewajmy się tutaj poziomu realizmu i dopieszczenia, jakie prezentują znacznie dojrzalsze seriale, jak choćby SEAL Team. Produkcja NBC jest po prostu dobrą i nieskomplikowaną rozrywką, która nie stawia na przesadną przemoc. Jest za to czysto, sprawnie i dobrze. To, co grało dobrze w poprzednim odcinku, tutaj zyskuje jeszcze bardziej. Poprawiono właściwie każdy aspekt produkcji. Od narracji, przez historię, a na jej bohaterach skończywszy. Teraz tylko pozostaje czekać, jak rozwinie się sytuacja i odcinki zaczną łączyć się w większą całość.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj