Jakiś czas temu wzięłam się za oglądanie Sherlocka, ponieważ każdy zachwalał jaki ten serial jest wspaniały i genialny. Trudno się z tym nie zgodzić, bo faktycznie serial mi się bardzo spodobał po za jedynym drobnym wyjątkiem. Mianowicie twórcy od samego początku ostatniego odcinka dali do zrozumienia widzom, że główny bohater zginął, a jego przyjaciel siedzi na fotel na przeciw pani psycholog i rozpacza nad jego tragiczną śmiercią. Oczywiście, rzekomy moment śmierci naszego głównego bohatera jest jakiś taki "nie wyraźny" i dziwnie podejrzany, bo np. nie pokazali twarzy lub Watson został uderzony w głowę. Jak zawsze na końcu odcinka dowiadujemy sie, że głównemu bohaterowi nic się nie stało Efekt ten był używany w tak dużej ilości seriali, że aż ciężko zliczyć. Czasami zdarza się nawet, że zostaje zmodyfikowany i bohater czy bohaterka zostają poważnie ranni. Tak było na przykład w finałowym odcinku trzeciego sezonu Castle. Gdzie Beckett została ciężko ranna i nie wiadomo było czy przeżyje. Innym dosyć świeżym przykładem może być finał The Following, gdzie główny bohater zostaje ranny Nie rozumiem naprawdę, po co takie zabiegi są stosowane w serialach, skoro i tak nie mogą zabić głównego bohatera. Może po to być wprowadzić napięcie i dodać odpowiednia ilość dramaturgii? Jeżeli tak to i tak kłania się wcześniejsze zdanie. Może po to, żeby pokazać, że główny bohater też jest człowiekiem? Może tak, tylko w następnym odcinku i tak kreują go na bohatera, któremu jak zwykle nic się nie stało i wyszedł cało i beż żadnych komplikacji nawet z najgorszej tragedii Jedynym miejscem, gdzie takiego typu rzeczy fajnie wychodzą są seriale s-f. Tam naprawdę mogą zabić tego głównego bohatera i nie udawać, że on naprawdę nie zginął. Oczywiście, później go w jakiś magiczny sposób wskrzeszają. Gdzie później zazwyczaj jest to wyjaśnione w jakiś ciekawy i sensowny sposób. Tak było np. w Stargate SG1, Buffy, Angelu, czy innego tego typu
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj