Armie Hammer to aktor, który rozgłos zdobył dzięki ubiegłorocznemu filmowi Call Me by Your Name. Poza tym, kojarzymy go jeszcze z produkcji takich jak The Man from U.N.C.L.E, The Social Network czy The Lone Ranger. Aktor postanowił publicznie odnieść się do zachowania gwiazd, które w mediach społecznościowych upamiętniają Stan Lee. Przypomnijmy, że legendarny twórca komiksów Marvela zmarł dwa dni temu, a w sieci wciąż pojawiają się treści, które są uhonorowaniem bądź podziękowaniem za jego osiągnięcia. Hammer zauważył, że gwiazdy wrzucają na swoje profile zdjęcia, na których jest nie tylko Stan Lee, ale i one same - zdaniem aktora, nijak ma się to do właściwego upamiętnienia zmarłego i tak naprawdę jest to niczym innym jak próbą promowania samego siebie. Jak napisał w poście na Twitterze:
Jestem poruszony tymi wszystkimi zdjęciami celebrytów, którzy publikują zdjęcia ze Stanem Lee. Nie ma lepszego sposobu na upamiętnienie legendy niż wrzucanie zdjęcia samego siebie.
Fani Stana Lee poczuli się oburzeni i aktor szybko odczuł konsekwencje swoich słów - jego wpis został zasypany lawiną komentarzy, w których internauci bronią tej postawy i krytykują punkt widzenia Hammera. Jak mówią, w publikowaniu wspólnego zdjęcia ze Stanem Lee nie ma nic złego i zarzucają aktorowi, że swoim postem "na przekór" robi dokładnie to samo - zwraca uwagę na samego siebie w obliczu śmierci Mistrza. Fani szybko przyłączyli się do akcji i w sieci zaczęły pojawiać się także ich prywatne zdjęcia z Lee. Hammer kilka razy próbował podjąć polemikę w komentarzach, jednak wygląda na to, że w pewnym momencie dał sobie spokój. Jego pierwszy wpis został już skasowany.
źródło: Twitter
+1 więcej
Co myślicie o punkcie widzenia aktora? Podzielacie jego opinię? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj